Olga Frycz prowadzi na Instagramie aż dwa konta - jedno przeznaczone jest wyłącznie do treści parentingowych. Kilka dni temu gwiazda opublikowała zdjęcie, na którym jest „najbardziej wkurzoną mamuśką na świecie”. O taką fotografię poprosiły ją fanki. Aktorka wyjaśniła też, w jakich okolicznościach zostało zrobione zdjęcie.

Reklama

Olga Frycz o ataku internetowych matek

„Byłam pięć dni po porodzie i zabrałam córkę w pierwszą podróż samochodem. Byłam taka dumna, że postanowiłam się tym podzielić na IG. Matki rzuciły się na mnie, że przecież źle zapięłam swojego BOMBELKA w foteliku. Miały rację. I to mnie najbardziej wkurzyło” – opowiedziała aktorka.

Olga Frycz zaatakowana przez instagramowe matki
Instagram/tojafrycz

Treści parentingowe budzą wiele emocji w przestrzeni internetowej. Warto jednak pamiętać o kulturze i życzliwości, nawet kiedy inne matki popełniają błędy.

Źródło: Plotek, Instagram

Zobacz też:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama