Maja Bohosiewicz zostawiła dzieci z opiekunką podczas wakacji w Dubaju. Internauci zaniepokojeni
Maja Bohosiewicz podczas pobytu w Dubaju zostawiła dzieci z nianią. Internauci zaczęli więc pytać, czy nie obawiała się o bezpieczeństwo swoich pociech. Aktorka wyjaśniła jednak, że miejsce, w którym przebywają całą rodziną, jest bardzo bezpieczne.
Maja Bohosiewicz chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym na Instagramie. Aktorka często porusza tematy związane z macierzyństwem. Niedawno wyznała, że połóg zniosła dość lekko. Wspominała także ból podczas karmienia piersią. Aktorka nie ukrywa również, że w Polsce w opiece nad dziećmi pomaga jej niania. Okazuje się, że sytuacja wygląda podobnie również w innych zakątkach świata. Niepokoi to jednak fanów Mai.
Dzieci Mai pod opieką niani
Maja Bohosiewicz wraz ze swoim mężem i dziećmi przebywa obecnie w Dubaju. Aktorka relacjonuje pobyt w egzotycznym kraju na swoim Instagramie. Ostatnio w jednej z relacji opowiedziała, że wybrała się z mężem na randkę. Jej dzieci zostały w tym czasie pod opieką niani. Jedna z fanek bardzo zaniepokoiła się tym faktem.
„Byliśmy wczoraj na pierwszej randce ze Starym bez dzieci. Wynajęłam nianię na kilka godzin i poszliśmy do cyrku. A właściwie myślałam, że idziemy do cyrku” – relacjonowała aktorka.
Jedna z internautek zapytała Mai, czy nie bała się zostawić swoich dzieci z nianią w obcym kraju.
„Jak chwilę nie odpisywała na sms-y, to zastanawiałam się, czy nadal mają dwie nerki, ale zadzwoniłam do hotelu i zaraz przysłali mi filmik z restauracji, że się z nimi bawi w »kids clubie« i nie ma telefonu w ręku. Dubaj jest tak bezpieczny, że wykrywają 99,9 procent przestępstw – tu są kamery wszędzie” – odpowiedziała Maja Bohosiewicz.
Zobacz także: