Reklama

Małgorzata Rozenek poza życiem rodzinnym skupia się także na swojej karierze. W niedzielę opublikowała na Instagramie post, na którym widać, że jest w trakcie pracy. Internauci zarzucili jej, że za mało czasu poświęca dzieciom.

Reklama

Małgorzata Rozenek pracuje w niedzielę

Małgosia już jakiś czas temu wyznała, że nie jest idealna. Tym razem to internauci zarzucili jej, że pracuje nawet w niedzielę, czyli w dzień, który z założenia powinien być wolny i przeznaczony dla rodziny. Fani zauważyli, że ten czas mogłaby poświęcić dzieciom. „Kto dzisiaj spędza czas z dziećmi? Szkoda, że nawet w niedzielę musisz pracować” – brzmiał jeden z komentarzy.

„O moje dzieci się nie martw”

Na odpowiedź Małgosi nie trzeba było długo czekać. Perfekcyjna Pani Domu odniosła się do zarzutów następująco: „moja praca nie zna dni tygodnia. Dla mnie niedziela to nie jest synonim dnia wolnego, ale za to kiedy inny pracują, np. we wtorek, to ja mam wolne. O moje dzieci się nie martw????”.

Fanki komentują

Pod postem pojawiło się dużo komentarzy, a fanki stanęły w obronie Małgorzaty Rozenek:

„Co za głupi komentarz, jak mamy w domu nie ma, to (dzieci - przyp. red.) raptem niby same są, ludzie już takie głupoty piszą”.

„Nie bardzo rozumiem, kiedy ludzie zrozumieją, że zazwyczaj widzą może 20/30 proc. czyjegoś życia na Instagramie i relacjach, a nie 100proc”.

„Z tego, co mi wiadomo, to większość pracujących ludzi jakoś sobie radzi z opieką nad dziećmi, są babcie, drugi rodzic, nianie i nie jest to nic niezwykłego, więc po co tu się czepiać z ciekawości?”

„Pracująca kobieta to źle, niepracująca to leń”

„Pani Rozenek to osoba medialna, ma taki zawód. Dzieci nie wyglądają na niezadowolone i skrzywdzone”.

„Ja też dzisiaj byłam w pracy i zostawiłam rodzinę w domu. O co krzyki?”

Źródło: Instagram

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama