Matka z trójką dzieci spała w samochodzie – uciekała przed wojną. Policjant przyjął ich pod swój dach
Policja w Kłomnicach otrzymała zgłoszenie, że na poboczu jednej z ulic od dłuższego czasu stoi samochód, w którym śpią dwie kobiety i trójka dzieci. Okazało się, że to uchodźcy z Ukrainy.
Do zdarzenia doszło 12 marca w Kłomnicach w powiecie częstochowskim. Jak informuje wyborcza.pl, asp. sztab. Mirosław Nowak otrzymał zgłoszenie, że na jednej z ulic stoi samochód, w którym śpi aż pięć osób, w tym troje dzieci.
Okazało się, że w aucie mieszkają uchodźcy z Ukrainy: matka z trójką dzieci (3-letni Matvij, 10-letnia Daria i 12-letni Illia) oraz 83-letnia kobieta. Na nieszczęście auto, którym podróżowali, zepsuło się. Skończyło się także paliwo. Uciekająca przed wojną rodzina z Ukrainy nie miała w Polsce żadnych znajomych, którzy mogliby jej pomóc. Czuła się zagubiona i bezradna.
Policjanci mają wielkie serca
Dzielnicowy natychmiast otoczył całą rodzinę opieką. Przyjął matkę wraz z trójką dzieci pod swój dach, zajął się naprawą auta, a także kupił całej rodzinie najpotrzebniejsze rzeczy takie jak ubrania czy środki higieny osobistej, a nawet pomógł kobiecie znaleźć pracę. Starszą kobietą zaopiekowała się sąsiadka.
Do pomocy włączyli się także inni policjanci. Przekazali ukraińskiej rodzinie koce, pościel, środki higieniczne i kosmetyki, zakupili zabawki. Wśród policjantów została zorganizowana także zbiórka pieniędzy, aby rodzina mogła kupić niezbędne rzeczy np. artykuły szklone, plecaki czy zeszyty.
Źródło: wyborcza.pl
Piszemy też o: