Reklama

Córka Natalii Siwiec do tej pory była dość spokojnym dzieckiem. Przynajmniej można tak wnioskować po filmikach, jakie modelka wrzucała na swoim profilu na Instagramie. Dziewczynka często siedziała na kocyku lub na kanapie i zajmowała się czymś. Potrafiła długo oglądać różne przedmioty i badać je, prawie w ogóle się nie przemieszczając. Najwyraźniej jednak ten spokojny etap jest już za nią. Pewnie teraz najchętniej nosiłaby wygodne dresy, ale jej mama, znana modelka, dba o to, by dziewczynka zawsze wyglądała stylowo. Też najbardziej lubicie stroić wasze córki w sukienki?

Reklama

Słodki uśmiech Mii to tylko pozory

Natalia pochwaliła się ostatnio na swoim profilu na instagramie zdjęciem, na którym siedzi razem z Mią – ona na krześle, a dziewczynka na stoliczku. Obie są uśmiechnięte, ale niech was nie zmyli ten sielankowy obrazek. Okazuje się, że Mia nie jest już dzieckiem, które chętnie siedzi w jednym miejscu. Modelka zdradziła, że córka to "żywe srebro" i jest bardzo ruchliwa. Fotografia zupełnie jednak tego nie oddaje. Dziewczynka ubrana w śliczną letnią sukienkę prezentuje się bardzo elegancko i grzecznie pozuje z mamą do zdjęcia. Wygląda jak aniołek, zobaczcie sami:

Pod postem modelki pojawiło się mnóstwo komentarzy od internautów. Wiele osób pisało, że ich dzieci również są bardzo ruchliwe. Do dyskusji włączyła się też inna znana mama, Weronika Rosati. Aktorka napisała: „Aaaaa Eli jest wszędzie naraz”.

W sumie nie ma się co dziwić, Mia w sierpniu będzie miała drugie urodziny, więc jest w wieku, kiedy eksplorowanie świata staje się jedną z ważniejszych potrzeb dziecka. Dwuletnie maluchy to zwykle wulkany energii i właściwie powinniśmy się z tego cieszyć, bo to znaczy, że rozwijają się prawidłowo.

Mała dama jak z obrazka (w stylizacji z sieciówki!)

Mimo że Mia lubi teraz biegać i dokazywać, Natalia nie zamierza zakładać jej wyłącznie sportowych ubrań. Stara się, by dziewczynka wyglądała elegancko jak mała dama. Nie oznacza to jednak, że na ciuchy dla córki wydaje fortunę. Na zdjęciu Mia ubrana jest w jasną sukienkę w kratkę z Zary. W popularnych sieciówkach naprawdę można znaleźć świetne rzeczy. Wy także z łatwością możecie sprawić, by garderoby waszych dzieci wyglądały imponująco.

Natalia wybiera też produkty polskich producentów. Mia ma na sobie sandałki polskiej marki Mrugała. Firma ta znana jest z wysokiej jakości produktów. Ich obuwie jest wygodne i skrojone w taki sposób, by dbać o prawidłowy rozwój stopy dziecka.

Reklama

Źródło: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama