Do sieci trafił list podpisany przez Jędrzeja Kunowskiego, zastępcę burmistrza dzielnicy Targówek w Warszawie, skierowany do dyrektorów szkół. Wiceburmistrz radzi w nim m.in., by podczas lekcji online nauczyciele pamiętali o schludnym wyglądzie i eleganckim tle. Wylicza również, jak należy „właściwie ustawiać zajęcia na Teamsach”. Pismo wywołało falę oburzenia ze strony pedagogów. A my pytamy, czy to znaczy, że nauczycielom nie, ale uczniom wypada uczestniczyć w lekcjach w piżamach?

Reklama

Wiceburmistrz Targówka upomniał listownie nauczycieli

„Szanowni Państwo Dyrektorzy, proszę o przypomnienie nauczycielom, że w związku z pracą w trybie zdalnym oraz organizowanymi spotkaniami i szkoleniami online są zobowiązani do zachowania schludnego wyglądu i dbałości o otaczającą nas przestrzeń” – czytamy we wstępie listu Kunowskiego, który można znaleźć w mediach społecznościowych.
Wiceburmistrz Targówka wylicza, w jaki sposób to dbanie ma wyglądać. „Przygotuj się odpowiednio – to, jak wyglądamy, świadczy o naszym zaangażowaniu, wiarygodności i okazywaniu szacunku innym. W każdej sytuacji reprezentujemy placówkę oświatową. Nasi uczniowie z przyjemnością będą z nami rozmawiać, jeśli będziemy wyglądać schludnie i elegancko” – wyjaśnia. Radzi także: „Zmień tło. Jeśli nie masz eleganckiego tła domowego, wykorzystaj te z aplikacji Microsoft Teams. Nie wszyscy muszą widzieć wyposażenie mieszkania i czy jest w nim porządek”.

Właściwe ustawianie zajęć na Teamsach i ich punktualne rozpoczynanie

Jędrzej Kunowski zaapelował również, by nauczyciele przestrzegali punktualności, jeśli chodzi o godziny rozpoczynania lekcji. Najlepiej, by umożliwiali uczniom dołączenie do lekcji chwilę wcześniej i dali czas na krótkie rozmowy. Poza tym w piśmie pojawiły się inne wytyczne dotyczące „właściwego ustawiania zajęć w Teamsach”, takie jak:

  • uniemożliwienie wyrzucania z kanału uczniów i nauczyciela;
  • wprowadzenie poczekalni dla osób spoza organizacji.

Nauczyciele oburzeni pismem warszawskiego wiceburmistrza

Na list Jędrzeja Kunowskiego spłynęła fala krytyki ze strony pedagogów. Dorota Łoboda, przewodnicząca Komisji Edukacji w Radzie Warszawy, powiedziała: „Nauczyciele poczuli się potraktowani jak dzieci”. Dodała jednak, że „z drugiej strony pojawiają się głosy rodziców, że niektórzy nauczyciele potrzebowali takich wskazówek, bo nie do końca profesjonalnie podchodzą do lekcji zdalnych”. Broniła też słów wiceburmistrza, sugerując, że jego intencje na pewno były dobre, natomiast niepotrzebnie list został nagłośniony w mediach.

Czy uczniom wolno być na lekcjach online w piżamach?

Zajęcia prowadzone zdalnie nie motywują do tego, by porządnie się ubrać i wyglądać przed ekranem komputera czy tabletu jak w prawdziwej klasie. Choć niektórzy rodzice przyznają, że ich dzieci nawet podczas lekcji online muszą mieć na sobie mundurki, zwykle strojem szkolnym jest obecnie dres, a zdarza się, że nawet piżama. Czy powinniśmy pozwalać na to uczniom? Czy może jednak to do nich w pierwszej kolejności, a nie do nauczycieli, którzy z pewnością w piżamach lekcji nie prowadzą, powinien być wystosowany taki list?

Zobacz także

Czy waszym dzieciom zdarza się, że uczestniczą w lekcjach w piżamie? Uważacie, że nie ma w tym nic złego, czy to jednak przejaw braku szacunku do nauczycieli i szkoły?

Źródło: miastopociech.pl, radiokolor.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama