Nie chcesz widzieć jak kobieta karmi piersią – po prostu nie patrz! Można tak powiedzieć?
"Nie mam nic przeciw karmieniu piersią w miejscu publicznym – ale czy nie możecie się zakrywać?" – słyszałyście to kiedyś?
Jest wielu zwolenników karmienia piersią i chwała im za to, że nie dają "dobrych rad" karmiącym mamom. Jest też jednak wiele osób, które mówią – nie mamy nic przeciw temu, dopóki zakrywacie swe piersi!
Czy jest jakiś złoty środek, by rozwiązać spór, który trwa latami? Tym bardziej, że żadna ze stron nie chce odpuścić i trwa w przeświadczeniu że ma rację?
Nie ma. To, czy ktoś będzie chciał karmić w miejscu publicznym, czy odważy się na to, czy będzie zakrywać się przed wzrokiem innych i czy inni będą zwracać uwagę na to i go krytykować, zależy tylko od charakteru człowieka. Nie można tego odgórnie ustalić i wprowadzić jakichś przepisów regulujących sprawę, choć pewnie przydałoby się to zrobić, by wiele kobiet nie było postawionych w trudnej sytuacji.
Wiele mam postanowiło wypowiedzieć się na temat zasłaniania się w czasie karmienia piersią w miejscu publicznym.
1. Jednoczesne karmienie i zasłanianie dziecka i piersi jest najzwyczajniej w świecie trudne. W publicznym miejscu karmienie jest i tak trudne, a znalezienie miejsca i właściwej pozycji dla dziecka jeszcze to komplikuje. Poza tym jak zakryjesz dziecko i pierś, jak będziesz obserwować, czy dziecko prawidłowo ssie?
2. Niektóre dzieci nie lubią mieć czegoś na twarzy, zasłanianie je denerwuje i stresuje. Karmienie szlochającego dziecka to naprawdę wyczyn.
3. Gdy jest gorące lato, trudno wtedy kłaść na główce dziecka pieluszkę, bo jego temperatura może wzrosnąć.
Przegrzewanie dziecka - odwieczna kłótnia o ubieranie dzieci.
4. Mama zakrywająca swoje dziecko, traci z nim kontakt wzrokowy, a to przecież jeden z najwspanialszych darów jaki przynosi karmienie piersią.
5. Zakrywanie siebie i dziecka to jakby dowód na to, że robimy coś wstydliwego, a tak chyba nie jest?
6. Karmienie w publicznej toalecie – jest obrzydliwe i nie zgadzajcie się na to. Chyba że jest tam specjalnie przygotowane miejsce i warunki będą chociaż minimalnie komfortowe.
Nie zapominajmy, że każdy ma prawo wyboru, a kobieta karmiąca w miejscu publicznym, naprawdę nie chce wzbudzić sensacji i "pokazać się", tylko najzwyczajniej w świecie chce nakarmić swoje dziecko! Czy trudno to zrozumieć?
Jakie jest Wasze zdanie odnośnie karmienia piersią w miejscu publicznym?
Czytaj także: Gdzie karmić piersią? Wszędzie - zobacz film!
źródło: popsugar