Noworodek leżał przy drodze w plastikowej torbie. Znalazł go rolnik
Do zdarzenia doszło we Włoszech, a całą sytuację opisał dziennik „Corriere della Sera” jako „cud w gminie Trapani”. Maluszek jest już bezpieczny, a jego życiu i zdrowiu nic nie zagraża.
Jeden z mieszkańców Sycylii we wtorek (04.10.2022 r.), w drodze do pracy, znalazł przy drodze dziecko zawinięte w plastikową siatkę. Noworodek był nagi i mocno przemarznięty.
Rolnik znalazł noworodka
Mężczyzna usłyszał płacz i postanowił dowiedzieć się, skąd on pochodzi. Zaczął sprawdzać okolicę i dostrzegł siatkę leżącą na drodze prowadzącej do jego pola. „W otwartym worku leżał noworodek. Odnalezienie go to przypadek, bo to droga przy terenie prywatnym, nieuczęszczana przez ludzi” – opisuje „Giornale di Sicilia”.
Mężczyzna od razu powiadomił o całym zdarzeniu służby: na miejsce przyjechali karabinierzy oraz zespół ratowników medycznych.
„Kiedy dotarliśmy, dziecko było już zawinięte w kocyk przez świadków. Mimo tego malec wydawał się mocno przemarznięty, więc owinęliśmy go w koc termiczny. Oprócz tego wydawał się być w dobrym stanie, miał wolne drogi oddechowe” – powiedziała ratowniczka medyczna w rozmowie z „Giornale di Sicilia”. Ratowniczka znalazła obok dziecka odciętą pępowinę, a w reklamówce były resztki łożyska.
Maluszek miał dużo szczęścia w nieszczęściu
Dziecko zostało przewiezione do szpitala. Maluszek przebywa na oddziale intensywnej terapii, jednak jego zdrowiu i życiu nic nie zagraża.
Zobacz także
Dziennik „Corriere della Sera” poinformował, że „lekarze z placówki w Trapani zdecydowali, że noworodek będzie nazywał się Francesco Alberto. Francesco, bo został odnaleziony w dzień świętego Franciszka z Asyżu i Alberto, jak karabinier, który pierwszy wziął dziecko w ramiona”.
Teren, na którym zostało porzucone dziecko, jest odizolowany od części mieszkalnych, dlatego maluszek miał dużo szczęścia w całej tej sytuacji, że został odnaleziony przez rolnika. W innym przypadku dziecko nie przetrwałoby chłodu zimnej nocy, dodatkowo wieś zamieszkuje wiele dzikich zwierząt, które mogłyby zrobić mu krzywdę.
Źródło: tvn24.pl, www.corriere.it
Piszemy też o: