Paulina Krupińska miała dziecko bez ślubu. Fanki: czy to wypada katoliczce?
Paulina Krupińska zręcznie wybrnęła z niezręcznej sytuacji, w jakiej postawiła ją jedna z fanek. Pytana o wiarę i urodzenie dzieci przed ślubem jasno wytłumaczyła swój punkt widzenia. To nauczka dla wszystkich ciekawskich!
Paulina Krupińska urodziła dwoje dzieci jeszcze przed ślubem z Sebastianem Karpielem-Bułecką. Dla niektórych to powód do niedyskretnych pytań o wiarę i życie w konkubinacie. Gwiazda doskonale wiedziała, co odpowiedzieć na zarzuty.
Paulina Krupińska: czy katoliczka może mieć dziecko bez ślubu?
Celebrytka chyba nie była zaskoczona pytaniem o tak prywatne sprawy, jak wiara i decyzja o macierzyństwie – jak sama przyznała, często spotyka się z krytyką właśnie dlatego, że jest katoliczką. Podczas instagramowej zabawy w Q&A internauci zapytali m.in. o to, jak ma się jej wiara do bycia mamą nieślubnych dzieci. Paulina Krupińska odpowiedziała rzeczowo i spokojnie:
„Tego typu wiadomości to klasyk. Ale nie mam z tym problemu. Wysyłam Pani dużo miłości. Czasem wiara nie równa się tylko regułom kościelnym, i też wiara nie dotyczy tylko i wyłącznie Kościoła. Dzieciątko akurat jest dużym cudem i szczęściem. I jestem pewna, że Bóg kocha wszystkie dzieci”.
Wcześniej modelka podkreślała, że każdy powinien mieć szansę, by „wejść na dobrą drogę”, zgodną z nauczaniem Kościoła, nawet jeśli wcześniej był na tzw. złej drodze. Chyba nie da się lepiej zaspokoić ciekawości dociekliwych fanów?
Zobacz też: