Dla osób niepełnosprawnych to duża zmiana: od 1 lipca mają być zlikwidowane limity rehabilitacji. Oznacza to, że każda osoba niepełnosprawna, która ma orzeczoną niepełnosprawność w stopniu ciężkim, będzie mogła:

Reklama
  • Bezlimitowo korzystać z rehabilitacji w ramach NFZ (bezpłatnie), w takim zakresie, w jakim jest to konieczne dla jej zdrowia. Będzie mogła mieć rehabilitację bez limitów, jeśli lekarz uzna, że to konieczne.
  • Iść do specjalisty bez skierowania od lekarza pierwszego kontaktu i będzie przyjęta poza kolejnością. Ominie więc często wielomiesięczne kolejki.

Co z dziećmi?

Niestety, pośpiech przy uchwalaniu ustawy (w Sejmie trwał protest dorosłych osób niepełnosprawnych), spowodował, że w ustawie... zapomniano o niepełnosprawnych dzieciach. Rzecz w tym, że ustawa ma obejmować tylko osoby z orzeczoną niepełnosprawnością w stopniu ciężkim, a u dzieci do 16 lat nie orzeka się stopnia niepełnosprawności.
Oznacza to, że dzieci nie mogłyby skorzystać z przepisów ustawy. Jedynie te dzieci, które są objęte ustawą "Za życiem" nadal korzystałyby z uprawnień wynikających z tej ustawy. Nie obejmuje ona jednak dzieci w wieku 3-16 lat, u których niepełnosprawność pojawiła się później.

Reklama

Będą zmiany

Poseł Tomasz Latos, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia, zapewnia, że zmiany w ustawie będą dokonane jeszcze w lipcu.
– Na pewno nie zapomnimy o niepełnosprawnych dzieciach. Wszystkie dzieci, niezależnie od rodzaju, stopnia niepełnosprawności i tego, kiedy ona się pojawiła, będą objęte tą ustawą i będą mogły z niej korzystać. Jeszcze w lipcu planujemy nowelizację ustawy – zapewnia poseł Latos.
Zobacz także: Cyber Oko może pomóc dziewczynce z zespołem Downa

Reklama
Reklama
Reklama