PEŁNY LOCKDOWN już od NIEDZIELI?! „To już nie ma zmiłuj!"
Prof. Andrzej Horban oznajmił, że rząd coraz poważniej rozważa całkowite zamknięcie kraju. Zdradził, co jeszcze musi się wydarzyć, aby premier wprowadził ten scenariusz w życie.
Prof. Horban, główny doradca premiera ds. COVID-19, przestrzegł, że jeśli przekroczymy 30 tysięcy zachorowań dziennie - „pora zacząć się bać”. W zeszłym tygodniu przyrost nowych przypadków sięgał nawet ponad 27 tysięcy.
„Właściwie jesteśmy bardzo bliscy [zamknięcia całego kraju - przyp. red.]. Jeszcze raz ponawiam apel do wszystkich o rozsądek, zdrowy rozsądek i przestrzeganie zasad, o których mówimy od roku. Dystans, maseczki i przestrzeganie zaleceń. Nie gromadźmy się” – zaapelował prof. Horban.
Martwi zwiększające się obłożenie szpitali: obecnie hospitalizowane jest 26 tysięcy osób. Liczba ta powiększyła się w ciągu ostatniej doby aż o 1438 osób.
Kiedy całkowity lockdown?
Podczas konferencji prasowej, w której ogłoszono koniec restrykcji regionalnych i wprowadzono obostrzenia w całym kraju, minister Niedzielski poinformował, że niebezpiecznie zbliżamy się do limitów miejsc i respiratorów w szpitalach. Lekarze wyznają, że coraz częściej brakuje karetek, zwłaszcza w dużych miastach.
Scenariusz zamknięcia staje się coraz bardziej realny. Prof. Horban poinformował, ze jeżeli w czwartek lub w środę będziemy zbliżali się do liczby 30 tysięcy zakażeń, całkowity lockdown całego kraju stanie się faktem. Niewykluczone, że już od niedzieli.
Ekspert podkreśla także, że w scenariuszu zupełnego lockdownu prawdopodobnie zostaną całkowicie zamknięte kościoły.
„To już nie ma zmiłuj, my walczymy o życie ludzkie” – zaapelował prof. Horban.
Źródło: gazeta.pl, Polsat News
Zobacz też: