Znowu podwyżki cen?! Co zdrożeje w 2019 roku? (Czy rodzice jak zwykle dostaną po kieszeni?)
W 2019 roku zdrożeją popularne produkty spożywcze, takie jak pieczywo, masło, ale także nabiał i mięso. Ceny warzyw gwałtownie poszybują w górę. A także artykuły tzw. pierwszej potrzeby. O ile? Uwaga! Jest też jednak jedna dobra wiadomość dla tych, którzy cenią zdrowe odżywianie!
Jesteś już rodzicem lub spodziewacie się dziecka i chcecie dobrze odżywiać siebie oraz rodzinę? Musicie płacić! Jak podaje Dziennik Zachodni, eksperci przewidują kolejne podwyżki cen.
Które produkty spożywcze zdrożeją?
Już jesienią za masło, za które teraz płacimy ok. 6 zł, będziemy płacić 7 lub 9 złotych. Jako powód specjaliści wskazują suszę i ograniczenie produkcji. Susza i mniejsze plony odbiją się także na cenach zboża, a co za tym idzie na wszystkich produktach, które produkuje się z mąki, m.in. makaron, ciasto, chleb (o ok. 8%, a bułki o 10! Te ceny mogą jeszcze wzrosnąć nawet o 20%!), a także tych zwierzęcych — droższe mogą być także nabiał i mięso. Ceny drobiu mogą wzrosnąć o ok. 10%. Susza to także powód wzrostu cen warzyw i tu prognozowany wzrost to ok. 10%. Zwłaszcza ceny cebuli i pietruszki, które już gwałtownie wzrosły.
Za co jeszcze więcej zapłacimy?
Cena ziemniaków na targowisku może wzrosnąć do końca roku 110 zł za 100 kg, jak dowiadujemy się z komunikatu Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Jest to wzrost o ok. 50% w stosunku do sezonu 2017/2018.
Jak informuje Krajowa Unia Producentów Soków, Ministerstwo Finansów ma w planach także podwyżkę cen napojów owocowych i warzywnych z wysoką zawartością soku, w tym także tych, które oferuje się dzieciom do 3. roku życia. O około 20%. Jest w tym jednak dobra wiadomość dla rodziców, ceny soków 100%, które są najwartościowsze i zalecane zwłaszcza dla najmłodszych oraz kobiet w ciąży (szczególnie świeżo wyciskane i przecierowe!), nie zostaną podniesione. W ten sposób rząd chce promować zdrową żywność.
I jednocześnie inna ciekawostka: Ministerstwo planuje także obniżyć VAT do 5% dla produktów wysoko przetworzonych i z wysoką zawartością cukru, takich jak: ciastka, wafle, chipsy i krakersy. Tych oczywiście specjaliści od zdrowego żywienia nie zalecają, więc lepiej nie kupować mimo niższej ceny.
Artykuły pierwszej potrzeby oraz gaz i prąd
Od nowego roku podrożeje także... papier toaletowy. Szacuje się, że nawet o 30%. Jest on najczęściej produkowany w Chinach z miazgi drewna, ale właśnie wprowadzono ograniczenia dotyczące importu tego surowca.
Tradycyjnie już eksperci przewidują, że mimo początkowych zapewnień o ich utrzymaniu, ceny gazu i prądu, a nawet wody, mogą także wzrosnąć.
- prąd o ok. 15%
- gaz o 3-4%
Nowy rok, nowe ceny.
A wy co sądzicie o planowanych podwyżkach cen?
Zobacz też:
- Jak nie zgubić dziecka w sklepie? Ten tata ma wspaniały pomysł!
- Mama na wyprzedaży
- Prawa konsumenta: co można, a czego nie na zakupach?
Źródło: Materiały prasowe Krajowej Unii Producentów Soków, dziennikzachodni.pl, Business Insider Polska, Dziennik Gazeta Prawna