Szczęśliwy finał poszukiwań 9-latka zaginionego w Zakopanem. To niesamowite, co się z nim działo
9-letni Oliwier zaginął w Zakopanem. Po raz ostatni był widziany w okolicach dworca. Na szczęście poszukiwania zakończyły się sukcesem.
13 sierpnia po południu 9-letni Oliwier przyjechał z mamą na wakacje do Zakopanego. Po raz ostatni matka widziała chłopca właśnie w okolicach dworca. Około godziny 21.30 zaalarmowała zakopiańską policję. Na miejsce ściągnięto dodatkowe posiłki. Intensywne poszukiwania chłopca trwały od soboty wieczorem aż do poniedziałku rano, kiedy to znaleziono chłopca na Krupówkach.
Chłopcu pomogli bezdomni
Jak informuje Onet, powołując się na nieoficjalne źródła, głodnym i przestraszonym Oliwierem zaopiekowali się zakopiańscy bezdomni. Nakarmili go, przygotowali miejsce do spania w jednym z pustostanów i w poniedziałek rano udali się wraz z chłopcem na komisariat. Wtedy natknęli się na poszukujące chłopca policjantki z Krakowa. Na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego. Stan zdrowia chłopca jest dobry.
Policja jednak nie komentuje tych doniesień – trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia. „Ustalamy, w jakich warunkach chłopiec spędził noc i czy ktoś się wówczas nim opiekował. Ustalamy też, jak to się stało, że matka chłopca straciła go z oczu”, powiedział w rozmowie z Onetem asp. szt. Roman Wieczorek, oficer prasowy policji w Zakopanem.
Źródło: Onet, TVN24
Piszemy też o:
- „Moja córka z kolonii wróciła… w ciąży. Myślałam, że to zatrucie, ale zabrałam ją w końcu do lekarza” [LIST DO REDAKCJI]
- „Mój 4-latek na weselu nie dostał posiłku. Państwo młodzi uznali, że dzieci będą jeść z talerzy rodziców!” [LIST DO REDAKCJI]
- „Z dziećmi z in vitro jest jak z psami z hodowli”. Skandaliczna wypowiedź komentatorki TVP