Tiktokerka wyjaśnia, dlaczego kobiety rodzą, leżąc na plecach. Król tak chciał!
Pozycja, w której większość współczesnych kobiet rodziła lub będzie rodzić, nie jest ani naturalna, ani zdrowa? I gdyby nie dziwne hobby króla Ludwika XIV, na porodówkach nie byłoby łóżek porodowych? Nagranie z TikToka, w którym Kellie Leonard odkrywa niezwykłe tajemnice z dziejów pozycji porodowych, obejrzało już blisko 3 mln osób…
Kellie Leonard naukowo zajmuje się biomedycyną. Ostatnio opublikowała szokujący materiał na temat pozycji porodowych. Według źródeł, do których dotarła naukowczyni, do XVII wieku kobiety rzadko rodziły, leżąc w łóżku.
Tiktokerka o naturalnej pozycji porodowej: na pewno nie na plecach!
Przed epoką oświecenia kobiety bardzo często rodziły, kucając lub stojąc. Właśnie te pozycje uznawane były za naturalne i najlepsze dla rodzących. I to na wszystkich kontynentach. Świadczą o tym liczne działa sztuki pochodzące m.in. z dawnego Egiptu czy Indii.
Przełom nastąpił za sprawą Ludwika XIV, francuskiego „Króla Słońce”.
„Przed XVII wiekiem popularne było, że kobiety rodziły, kucając lub nawet stojąc. Porody na plecach należały do rzadkości. Leżenie na plecach podczas porodu mogło wydłużać akcję porodową, ponieważ pozycja ta jest niezgodna z naturalnymi uwarunkowaniami biologicznymi” – wyjaśnia Kellie Leonard.
Ludwik XIV: król, który lubił patrzeć na porody…
W XVII wieku nastąpił jednak przełom, który zadecydował o tym, że do dziś kobiety najczęściej rodzą, leżąc na plecach…
Zobacz także
„To wtedy pojawił się król Ludwik XIV, który miał słabość do oglądania porodów. Ze swymi żonami i kochankami miał 22 dzieci. Każdej z nich kazał kłaść się na plecach podczas porodu. Tylko po to, by mieć lepszy widok” – tłumaczy tiktokerka.
O tym, jaki wpływ miały upodobania króla na współczesną medycynę, pisał już wcześniej prof. L. Dundes w artykule naukowym „Ewolucja pozycji matki podczas porodu” opublikowanym w czasopiśmie „American Journal od Public Health”. Może oznaczać to, że nasi ginekolodzy i położne doskonale znają tę historię.
Lepiej widać, ale bardziej boli?
Kiedy rodząca leży na plecach, akcja porodowa jest dużo lepiej widoczna. Dlatego zainteresowania króla Ludwika IV przyczyniły się do tego, że współczesne sale porodowe wyposażone są w łóżka. Lekarze i położne odbierając poród, gdy kobieta leży na plecach, mogą dużo lepiej kontrolować sytuację. Nie zmienia to faktu, że zdaniem Kellie Leonard pozycja ta jest dla kobiet dużo gorsza niż kucanie. Wiąże się bowiem z tym, że poród trwa nie tylko dłużej, ale jest też bardziej bolesny.
Źródło: TikTok/@yourhealthbestie
Piszemy też o: