Do zdarzenia doszło w niedzielę w późnych godzinach popołudniowych. 44-latek kierujący pojazdem, zjechał nagle na przeciwległy pas i potrącił lewą stroną samochodu dwie znajdujące się na poboczu dziewczynki. 10-latka mimo reanimacji, zmarła na miejscu, natomiast 9-letka została przewieziona do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Młodsza z dziewczynek to córka sprawcy wypadku.

Reklama

Już nie wróci do domu

10-letnia Kinga do Będzelina przyjeżdżała co lato do dziadków. Dziewczynki niestety nie udało się uratować. Mężczyzna, który potrącił dzieci, zatrzymał się około 30 metrów dalej, wysiadł z samochodu i poszedł do domu. Z relacji świadków wynika, że był tak pijany, że się zataczał i dwukrotnie się przewrócił. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja. W chwili zatrzymania miał 2,8 promila alkoholu w organizmie. Podejrzany podczas przesłuchania zeznał, że po pracy wypił z kolegami dwa litry wódki i po cztery piwa. Ustalono także, że nie miał prawa jazdy. Mężczyzna przyznał się do winy, choć nawet nie pamięta, jak uderzył pojazdem w dzieci. Usłyszy zarzuty dotyczące spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku ze skutkiem śmiertelnym, połączonego z ucieczką miejsca zdarzenia. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Zobacz także: Gdy alkohol odbiera rodzicom rozum, a dzieciom życie...

Piłeś - nie jedź!

Komenda Główna Policji wyliczyła, że w 2017 roku doszło do 32 705 wypadków, w których 39 394 osób zostało rannych, a zginęło 2810. W całym kraju przeprowadzono 17,8 mln kontroli trzeźwości i w sumie wykryto 109 405 nietrzeźwych kierujących. Choć w ubiegłym roku statystyki pokazały, że wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców jest mniej, to nadal są to przerażające liczby. Dlaczego tak się dzieje? Większość stając przed sędzią, słyszy: grzywna i to tylko ok. 1000 zł. Wielu kierowców traci prawo jazdy, ale jak widać, niektórym to nie przeszkadza, by prowadzić samochód. Ile razy sąd użył najwyższego wymiaru kary? Na od 3 do 5 lat skazano zaledwie 4 osoby. To nie zniechęca kierowców. Z osobnych paragrafów oskarżani są ci, którzy powodują wypadki pod wpływem alkoholu ze skutkiem śmiertelnym czy ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu. Jednak do takich tragedii wcale nie musi dochodzić! Akcje policji przynoszą skutki, ale nadal pozostaje apelować do zdrowego rozsądku. Pijany kierowca może i szkodzi sobie, ale przede wszystkim stwarza olbrzymie zagrożenie dla zdrowia i życia innych. Pijesz - nie jedz, widzisz, że ktoś po alkoholu chce wsiąść za kółko - reaguj! To może uratować komuś życie.

Źródło: tvn24.pl, moto.pl

Zobacz także

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama