Ekstremalny poród w święta? To mało powiedziane! Brawa dla tej mamy
Nie spodziewała się, że to będzie tak wyjątkowe Boże Narodzenie. Maluszek postanowił, że nie będzie dłużej czekać. Niesamowita historia!
Hannah Lindeman wybierając się na święta do rodziców wiedziała, że poród może się rozpocząć w każdej chwili. Awaryjnie, jak wiele kobiet pod koniec ciąży, do bagażnika wsadziła torbę spakowaną do szpitala. Ponieważ kobieta ma już dwójkę dzieci wiedziała, że poród to proces, który trwa, wiec nie obawiała się jechać w odwiedziny do najbliższych. Jej porody trwały po kilka godzin więc wiedziała, że w razie czego spokojnie dojedzie do szpitala oddalonego o 45 minut drogi od jej rodziców. Nie spodziewała się jednak, że to będzie tak wyjątkowy poród.
Niezwykły świąteczny prezent
Gdy córeczki Hannah szykowały się w bożonarodzeniowy poranek do otwierania prezentów, kobieta poczuła ból. To były skurcze. Nie czekając, wsiadła więc z mężem do samochodu, by jak najszybciej się udać do szpitala. Ponieważ Hannah rodziła nie raz, wiedziała już, jak przebiega poród. Choć początkowo była spokojna, poród zaczął postępować znacznie szybciej niż poprzednie. Kobieta kazała mężowi zatrzymać się na autostradzie i wezwać pogotowie. Wiedziała, że nie da rady dotrzeć do szpitala. Zaledwie 2 minuty po odejściu wód płodowych, Hannah poczuła silne skurcze parte.
Sami na mrozie
Samochód stał na autostradzie i nikt nie chciał się zatrzymać. Najpewniej każdy spieszył się na świąteczne śniadanie. Mężczyzna zadzwonił do położnej, która cały czas instruowała małżonków, co mają robić. Tego dnia temperatura wynosiła zaledwie -19 stopni Celsjusza, a maluszek nie chciał dłużej czekać. Ostatecznie kobieta urodziła dziecko na przednim siedzeniu samochodu w okolicy miasta Chisago w stanie Minnesota. Parze w końcu pomogła policja, która dojechała na miejsce już po narodzinach dziecka. Mimo tak ekstremalnego porodu Hannah i mała Poppy czują się dobrze i przebywają obecnie w szpitalu. Z całą pewnością to będzie świąteczna historia opowiadana każdego roku przez tę rodzinę w Boże Narodzenie.
Źródło: dailymail.co.uk
Jak długo wy rodziłyście? Piszcie w komentarzach!
UWAGA: jeśli nie widzisz naszej galerii zakupowej, dodaj Babyonline.pl do białej listy w Adblock.
Zobacz także:
- Czy to już poród? - TEST
- Co za poród! Niełatwo rodzić w TAKICH warunkach, brawa dla tej mamy!
- Poród – kiedy już jechać do szpitala? Wyjaśnia ginekolog [WIDEO]