Urodziła trojaczki w 35. tygodniu ciąży. Wygląd jej brzucha na kilka dni przed cesarką zadziwił internautów
Duńska blogerka Michella Meier-Morsi niemalże do dnia porodu zamieszczała w mediach społecznościowych zdjęcia swojego brzucha. Fani byli pod wrażeniem jej siły, a ona sama przyznała: ciąża trojacza to niemałe wyzwanie!
Michella i jej mąż Mark 15 stycznia powitali na świecie trzech synów – Charlesa, Gabriela i Theodore’a. Chłopcy przyszli na świat przez cesarskie cięcie. Z wytęsknieniem czekali na nich nie tylko rodzice, ale także dwie starsze siostry.
Pokazała brzuch w 35. tygodniu ciąży trojaczej
Przez ostatnie miesiące młoda mama relacjonowała na Instagramie przebieg ciąży. Kilka dni przed planowaną cesarką napisała w jednym z postów, że jest przerażona i ma ochotę skulić się w kącie i płakać – nie czuła się gotowa, by zostać mamą pięciorga dzieci, z których najstarsze ma trzy lata.
Największe emocje wśród obserwatorów wzbudzał jednak nie sam fakt oczekiwania trojaczków, a podłużny kształt brzucha Michelli. Wiele ciężarnych w trzecim trymestrze ciąży uskarża się na problemy ze snem, częste wizyty w toalecie. Zwykły spacer – a nawet położenie się do łóżka czy wstawanie z kanapy – sprawia trudności. Nic dziwnego, że fani nazwali blogerkę „superbohaterką”!
Zobaczcie zdjęcia Michelli sprzed porodu. Robią wrażenie!
Zobacz także: