Wozisz dziecko autem do szkoły? To osłabia jego orientację w terenie
Jazda samochodem jest wygodna, bezpieczna i... tak szybka, że dziecko nie jest w stanie zapamiętać szczegółów z okolicy, w której mieszka. Czy to ma znaczenie? Ogromne!
Uczenie dziecka samodzielności jest jedną z ważniejszych rzeczy, jakie powinien robić rodzic, by ułatwić malcowi dorastanie. Okazuje się, że wożenie dziecka do szkoły i z powrotem, oprócz tego, że jest wygodne i szybkie, powoduje… trudności z orientacją w przestrzeni. Dzieci chodzące do szkoły pieszo mają więcej czasu na kontemplację otaczającej ich rzeczywistości, a tym samym zapamiętują więcej szczegółów. Dzieci dowożone z miejsca na miejsce zdecydowanie gorzej sobie z tym radzą.
Dzieci poruszające się samochodami nie orientują się w okolicy miejsca zamieszkania
Pewien badacz, Bruce Appleyard, postanowił sprawdzić, jak widzą swoje otoczenie dzieci, które na co dzień poruszają się głównie pieszo lub na rowerze i te, które wożone są autami. Do badania zaprosił 9- i 10-latków i podzielił ich na dwie grupy. Następnie polecił im, by narysowali mapę swojej okolicy, na której miały znaleźć się takie punkty, jak: szkoła, domy kolegów i koleżanek oraz inne miejsca, które bardzo lubią lub których nie lubią. Nazywa się to kognitywnym mapowaniem.
Na gotowych mapach dzieci miały różnymi kolorami zaznaczyć emocje, jakie odczuwają w stosunku do danych miejsc – na czerwono zakreślić niebezpieczeństwo, na pomarańczowo – niechęć.
Dzieci jeżdżące autami odczuwają więcej zagrożeń
Wniosek, jaki naukowiec wysnuł z analizy prac dzieci, były dość zaskakujące. Okazało się, że te z nich, które na co dzień poruszały się samochodami nie dość, że dużo częściej kolorowały różne miejsca na pomarańczowo i czerwono, to jeszcze generalnie robiły znacznie mniej szczegółowe mapy. Dzieci chodzące do szkoły pieszo częściej wskazywały miejsca, które lubią i w których się bawią. Ich mapy miały też więcej szczegółów takich jak ulice, drzewa, budynki. Nie znaczy to, że mieszkały w okolicach, w których infrastruktura była bardziej bogata w te elementy, ale po prostu łatwiej je zauważały, ponieważ nie były odgradzane od otoczenia szybą samochodową.
Czy to ma znaczenie? Może się wydawać, że niewielkie, ale tak naprawdę kwestia znajomości własnej okolicy jest kluczowa, jeśli dziecko ma być bezpieczne i nie mieć problemów z dotarciem do własnego domu. Owszem, jeśli jest małe, a do przedszkola czy szkoły ma daleko, nie ma innej rady, jak wożenie go autem. Wówczas na poznawanie okolicy warto poświęcać popołudnia, dużo spacerować i pokazywać dziecku różne charakterystyczne punkty po to, by kiedy w końcu zacznie samo przechadzać się po osiedlu, bez trudu wiedziało, która droga prowadzi do domu.
Źródło: miasto2077.pl
Zobacz też:
- Tysiące dzieci rocznie choruje przez spaliny samochodowe. Gdzie jest najgorsze powietrze?
- Spacer z dzieckiem kontra powietrze! Sprawdź, kiedy wyjście na dwór wychodzi maluchowi na zdrowie
- Samochody będą alarmować kierowców o tym, że zostawili dziecko w środku