Zaimponować wnukom nie jest łatwo. No ale dziadek lub babcia śmigający na smartfonach to już zupełnie inny poziom. To robi wrażenie! Ale nie tylko z tego powodu dziadkowie mają dobre relacje z wnukami. Są dużo głębsze sprawy. Zobacz, dlaczego nigdy nie będziesz mieć takiej więzi ze swoim dzieckiem. Chyba że się zestarzejesz...

Reklama

Dziadkowie to nowi nastolatkowie

"Świadomość, że babcia czy dziadek są sprawni technologicznie, może być dla wnuka powodem do dumy" - mówi psycholog z Uniwersytetu SWPS w Sopocie i Nauczyciel Roku 2018 Przemysław Staroń. Jak podkreślił, współcześni dziadkowie nie potrzebują pomocy, aby korzystać z dobrodziejstw techniki i nawet telefony dotykowe nie są dla nich szczególnym wyzwaniem.

Senior is a new teen – senior to nowy nastolatek – takie określenie zaczyna być używane w stosunku do dziadków. "To zdanie jest więcej niż prawdziwe" - mówi Staroń. Popularność Bogumiły Bodziarek, zwanej Babcią Playstation, która podbiła YouTube’a dzięki faktowi, że jest emerytką grającą na konsoli, stanowi przedmiot zachwytu dzieci mieszkających na jej osiedlu.

Akceptacja bez żadnego "ale"

Okazuje się, że dzieci z dziadkami łatwiej dogadają się, ponieważ mają podobny stosunek do rzeczywistości i po prostu, aż tak się nią nie przejmują. "Młody człowiek jeszcze nie tkwi w garniturze poprawnej do bólu dorosłości, a senior - już w nim nie tkwi" - wyjaśnił psycholog.

- Może dlatego wielu z nas wspomina to niezwykłe porozumienie, wyrażające się w pozwalaniu przez dziadków wnukom na późniejsze chodzenie spać i jedzenie słodyczy wieczorem. Nie wynika to z tego, że dziadkowie chcą godzić w autorytet rodziców. Po prostu suma doświadczeń i mądrość życiowa właśnie pozwala im widzieć szczeliny w myśleniu swoich własnych dzieci - opisuje Staroń.

Zobacz także

W ten sposób powstaje szczególna więź między dziadkami a wnukami, polegająca przede wszystkim na akceptacji. W przeciwieństwie do rodziców nie stawiają aż tak wysoko poprzeczki. "Dziadkowie, którzy odchowali własne dzieci, w stosunku do wnuków są często bardziej pobłażliwi, cierpliwsi, bardziej wyrozumiali, co dla dziecka jest niezwykle ważne" - powiedział psycholog. W efekcie powstaje ciepła relacja, w której dziecko odwzajemnia się podobną postawą. "Lubimy tych, którzy nas lubią" - podkreślił Staroń.

Przy dziadkach dzieci czują się ważne

To powoduje, że wnuki chętnie pomagają dziadkom w opanowaniu nowinek technologicznych. - Możliwość wejścia w rolę osoby kompetentnej - w którą tak rzadko dziecko ma możliwość wchodzić - jest dla niego czymś bardzo przyjemnym i cennym rozwojowo – mówi Staroń.

Ale współcześni dziadkowie aż tak bardzo nie potrzebują pomocy i sami świetnie sobie radzą z nowymi technologiami i obecnością w mediach społecznościowych. To z jednej strony powód do dumy, ale z drugiej strony przyczyna czasami lekkiego zażenowania. - Dostają (wnuki - przyp.red.) na Whatsapp łańcuszki od babć przekonanych, że jeśli wyśle się do 10 osób serduszko WOŚP, to zrobi się coś dobrego – opowiada psycholog.

Ale ogólnie jest to bardzo dobra symbioza. Dlaczego? Bo dziadkowie i dzieci nie dążą do ideału. - Jak do tej pory idealności nie stwierdzono u żadnego dziecka, u żadnego nastolatka, i żadnego człowieka. I dlatego człowiek daje się kochać. Bo z całą tą swoją nieidealnością - jest prawdziwy i autentyczny. Tak jak babcia i dziadek. I tak jak wnuki – podsumował psycholog.

Czy wasi dziadkowie też są tacy nowocześni? Mają dla swoich wnuków więcej wyrozumiałości od was? Napiszcie w komentarzach.

Źródło: mat. prasowe SWPS

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama