Reklama

Z badań naukowców z ośrodka Read-Gene SA i Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie wynika, że im wyższy poziom arsenu w organizmie, tym większe ryzyko zachorowania na raka. To przełomowe odkrycie! Specjaliści chcą opatentować swoje wyniki badań.

Arsen szczególnie niebezpieczny dla kobiet

Metodę badania obecności pierwiastka we krwi opracował doktorant Wojciech Marciniak z zespołu profesora Jana Lubińskiego, szczecińskiego genetyka i onkologa. W badaniu wzięło udział ok. 1500 kobiet, które obserwowano przez ponad 3 lata. Jak się okazało, 1100 pań, które chorowały na raka (100 różnych raków), miało podwyższony poziom arsenu w organizmie. Nie zachorowało natomiast 400 kobiet, u których stężenie arsenu było mniejsze niż 0,6 miligrama na litr krwi.

Wszystkiemu winny arsen?

Nie od dziś wiadomo, że arsen może szkodzić. Zapisał się w historii jako jedna z najsilniejszych trucizn. Choć niewielkie ilości są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu, jego skumulowanie może wywoływać choroby serca, płuc i skóry. Stężenie arsenu może zmieniać się w związku z zanieczyszczeniem powietrza, wody czy gleby, co ma wpływ na jakość produktów spożywczych.

W styczniu 2016 r. Unia Europejska zmieniła przepisy i wprowadziła ograniczenia dotyczące maksymalnej zawartości arsenu nieorganicznego w produktach spożywczych dla niemowląt. Niestety producenci nie zawsze stosują się do tych przepisów. Na opakowaniach produktów spożywczych nie ma informacji na temat arsenu. Większe stężenie tego pierwiastka jest między innymi w ryżu, owocach morza czy morskich rybach, a także płatkach, kaszkach, waflach czy chrupkach.

Na podstawie wyników wyżej opisanych badań naukowcy podejrzewają, że to własnie arsen może być bardzo ważną przyczyną raków u kobiet. Możliwe jest jednak, że obserwowane korelacje wynikają z tego, iż arsen jest tylko markerem szkodliwych produktów np. żywności, która jest rakotwórcza, a równocześnie zawiera dużo tego pierwiastka. Wstępne dane wskazują, że modyfikacja diety może korzystnie zmienić stężenie arsenu w organizmie. Specjaliści zachęcaj do aktywnego trybu życia, zdrowego odżywiania się i samokontroli. Niestety, poziom arsenu we krwi można zbadać tylko w niektórych laboratoriach w Polsce. I to wyłącznie prywatnie. Kosztuje to kilkadziesiąt złotych.

Zwracacie uwagę skąd pochodzi jedzenie, które później trafia na Wasze talerze? Napiszcie w komentarzach.

Źródło: READ-GENE

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama