Reklama

Choć kochasz swoje dziecko nad życie i dałabyś mu gwiazdkę z nieba, dobrze wiesz, że w niektórych przypadkach twój najukochańszy skarb musi usłyszeć od ciebie również słowo NIE. Rodzicielska odmowa jest potrzebna, by maluch mógł nauczyć się reguł i dobrze radził sobie w życiu. Teoria teorią, ale serce jednak boli, gdy na twarzy dziecka widzisz smutek i rozczarowanie, prawda?

Reklama

A może by tak zgadzać się na wszystko?

Amerykańska aktorka, Jennifer Garner, postanowiła poradzić sobie z rodzicielskimi wyrzutami sumienia w świetny sposób. Od 5 lat organizuje YES DAY. Pomysł na obchody zaczerpnęła z książki pod tym samym tytułem Amy Krouse Rosenthal, która nie doczekała się jeszcze polskiego wydania.

Na czym to polega? Tego dnia aktorka zgadza się na wszystkie, nawet najbardziej szalone pomysły trójki dzieci. Rodzinna tradycja ma jednak swoją cenę. Dzień po świętowaniu YES DAY aktorka, która na prośbę dzieci spędziła noc w namiocie na podwórku, wrzuciła na profil na Instagramie zabawne zdjęcie z komentarzem: „Nigdy nie potrzebujesz tak dużo kawy, jak dzień po obchodach YES DAY”.

Choć trudno przewidzieć, co są w stanie wymyślić kreatywne maluchy (pizza na śniadanie to może być naprawdę pestka!), wobec tradycji YES DAY jesteśmy bardzo NA TAK.

Choć przedsięwzięcie może być megawyczerpujące dla i tak wyczerpanych codziennymi bolączkami rodziców, raz do roku można sobie jednak przecież pozwolić na takie szaleństwo (Jennifer Garner obchodzi YES DAY raz w roku). Na pewno oprócz zmęczenia pozostaną po nim również bezcenne wspomnienia.

Jak Wam się podoba idea YES DAY? Macie podobne rodzinne tradycje?

Reklama

Zobacz też: Pomysły na rodzinne zabawy

Reklama
Reklama
Reklama