Tak wygląda fotelik dziecięcy po wypadku samochodowym! [FOTO]
Te zdjęcia mówią więcej niż tysiące słów o bezpieczeństwie dziecka w samochodzie.
Te zdjęcia to koronny dowód na to, jak ważne jest prawidłowe umocowanie fotelika dla dziecka w samochodzie. Z auta zostały zgliszcza, ale fotelik dla dziecka pozostał nienaruszony. Zobacz!
Auto przekoziołkowało, fotelik nietknięty
Zdjęcia na swojej stronie na Facebooku zamieściła Irlandka Darien O'Brien. Jej partner kilka miesięcy temu miał poważny wypadek samochodowy - pękła opona w przednim kole. Auto wpadło w poślizg, przekoziołkowało i uderzyło w ogrodzenie. Na szczęście kobiety i jej trójki dzieci nie było w samochodzie. Jej partner wraca do zdrowia.
Fotelik nie przesunął sie nawet o centymetr!
Samochód został rozbity w pył, ale fotelik pozostał prawie nienaruszony. Darien prosi, aby jej post był dalej przekazywany.
"Jest to doskonałe zobrazowanie tego, jak ważne jest to, aby fotelik samochodowy twojego dziecka był poprawnie zainstalowany" - pisze na swoim profilu facebookowym Darien O'Brien, publikując zdjęcia samochodu po wypadku.
- Fotelik nie ruszył się nawet o cal i jest nadal mocno zainstalowany - podkreśliła mama. "Prawidłowo zainstalowany fotelik samochodowy uratuje życie twojego dziecka" - napisała w poście.
Mocowanie fotelika to kluczowa sprawa
Zanim kupisz fotelik samochodowy, przymierz go do swojego samochodu i upewnij się, że pasuje. Przeczytaj instrukcję i zastosuj się do niej – fotelik będzie stabilny przy gwałtownym hamowaniu i nie zmieni swojego położenia.
Najbezpieczniejszym miejscem zamontowania jest środkowy fotel tylnego rzędu. W ten sposób dziecko będzie najmniej narażone na obrażenia w przypadku uderzeń bocznych.
Eksperci zalecają, żeby najdłużej jak to możliwe dziecko jeździło tyłem do kierunku jazdy, przynajmniej przez pierwsze 12 miesięcy. W ten sposób gwałtowne przeciążenia mniej oddziałują na młody organizm, np. głowę i szyję.
Z reguły montuje się fotelik pasami bezpieczeństwa, w które fabrycznie wyposażony jest samochód, ale niektóre modele mają między oparciem a siedziskiem kanapy specjalny system tzw. ISOFIX, w który wpina się metalowe zaczepy fotelika. To nie tylko wygodna i szybka metoda montażu, ale też bezpieczna. Fotelik jest zamontowany stabilnie i nie przesuwa się podczas jazdy.
Spora liczba fotelików osadzana jest na tzw. bazie. Jest to podstawka, którą montujesz w pierwszej kolejności. Kładziesz ją na siedzeniu i przyczepisz do uchwytu ISOFIX. Sam fotelik wkładasz w szynę lub mocowania bazy. Musisz dopilnować, aby wszelkie dźwignie i blokady były zamknięte. Łatwo to rozpoznasz, gdyż producenci montują kontrolki koloru czerwonego i zielonego.
Jeżeli nie masz systemu ISOFIX, montuj fotelik z pomocą 3-punktowych pasów bezpieczeństwa. Pas biodrowy przeciągnij przez uchwyty dolne, a barkowy przez górne w taki sposób, aby żaden pas się nie wysuwał z miejsca do tego przeznaczonego. Bywa, że zabezpiecza się je klamrami.
Sprawdź, czy pasy nie są skręcone lub o coś nie zahaczają. Gdy już zamontujesz fotelik, gwałtownie nim szarpnij, w ten sposób przekonasz się, czy rzeczywiście solidnie go umocowałaś.
Zapięcie pasów równie ważne jak montaż fotelika
Narzędzia dla rodziców mamotoja.pl
kalendarz rozwoju niemowlaka Czytaj więcejPrawidłowe zapięcie pasów w foteliku samochodowym jest równie ważne dla bezpieczeństwa dziecka w podróży, co odpowiedni montaż fotelika. Jeśli dziecko będzie źle zapięte w foteliku, nawet najlepszy fotelik samochodowy nie ochroni dziecka podczas wypadku!
Aby dobrze zapiąć dziecko w następnym foteliku, stosuj się do tych zasad:
- odepnij pasy w foteliku i maksymalnie je wyciągnij; niektóre foteliki wyposażone są w automatyczną blokadę pasów;
- wkładając dziecko do fotelika, ustal optymalną wysokość pasów i zagłówka; pasy w foteliku montowanym przodem do kierunku jazdy powinny być ustawione równo z barkiem dziecka lub nieco powyżej barku, tak żeby dziecko nie było wciskane w fotelik podczas zderzenia czołowego;
- po włożeniu dziecka do prawidłowo zamontowanego fotelika zepnij pasy razem, włóż je w zamek i napnij pas barkowy;
- po delikatnym napięciu pasu barkowego ściągnij mocno pasy biodrowe, ciągnąc za pasy barkowe i wyciągnij jeszcze raz pas barkowy.
Kiedy pasy będą już napięte, sprawdź testem "szczypnięcia", czy są napięte odpowiednio. W tym celu włóż palec pod pas, między pas barkowy a klatkę piersiową dziecka, i spróbuj pozostałymi palcami uszczypnąć pas. Jeśli uda ci się to zrobić, to znaczy, że pas jest jeszcze za luźny. Aby uniknąć tego częstego błędu przy zapinaniu dziecka w foteliku, dociągnij pas mocniej i jeszcze raz sprawdź. Jeśli będzie się wyślizgiwał z palców, oznacza to, że jest już odpowiednio napięty, a dziecko jest prawidłowo zapięte w foteliku.
Pamiętaj, żeby zawsze zdejmować dziecku kurtkę w foteliku! W przeciwnym razie pasy nie będą dobrze go chronić!
Źródło: wp
Zobacz też:
- Wybór fotelika dla dziecka jest ważniejszy niż myślisz – posłuchaj tej historii
- Foteliki samochodowe - test
- Jak przewozić noworodka w foteliku samochodowym?