„Za dużo miłości szkodzi dziecku, a czarna kawa najlepsza dla półroczniaka”
Poznaj te i inne powszechnie stosowane metody, w które ciężko uwierzyć.
"Przemysł udzielania rad" młodym rodzicom zawsze wspaniale funkcjonował, dlaczego? Gdy w domu pojawia się nowy członek rodziny rodzice często czuja się niekompetentni, bo ich dzieci nie zachowują się książkowo, co więc robią? Szukają rad.
Nie wszystkie książkowe porady przydają się młodym rodzicom, ale i tak są one znacznie lepsze niż te z ubiegłego wieku. Wiele z nich jest zaskakujących i mamy nadzieję, że nikt ich nie wprowadzał w życie. Oto kilka porad dla ciężarnych i młodych rodziców z lat 20-tych ubiegłego wieku.
Porady sprzed 100 lat
„Kobiety w ciąży powinny unikać myślenia o brzydkich ludziach” - według BG Jefferis and JL Nichols in Searchlights on Health: The Science of Eugenics, opublikowanego w 1920 roku.
Rady z książki Lena and William Sadler's „The Mother and her Child”, opublikowanej w 1916 wydają się dla nas szczególnie okrutne:
„Zajmuj się dzieckiem najmniej jak to możliwe. Przekręcaj na boki od czasu do czasu, karm, przewijaj, trzymaj w cieple i zostaw samo. Płacz jest absolutnie niezbędny do rozwoju dobrych, mocnych płuc. Dziecko powinno mocno płakać kilka razy na dzień".
Złość matki przyczyną kolki
W tych czasach lekarze obwiniali „złość” i upatrywali w niej przyczynę kolek u dziecka.
Za dużo miłości szkodzi dziecku
W latach dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku psychologowie ostrzegali przed zbytnim okazywaniem dziecku uczuć. Uważali, że dziecko należy trzymać krótko, bo inaczej wymyka się ono spod kontroli. Amerykański psycholog John Watson ostrzegł rodziców przed okazywaniem dzieciom zbyt wielkiej miłości w książce „Psychological Care of Infant and Child” wydanej w 1928 roku:
„Nie przytulaj nigdy dziecka i go nie całuj, nie pozwalaj mu siadać na kolanach. Jeśli musisz, pocałuj je raz w czoło przed snem. Uściskaj mu dłoń na powitanie”.
Sir Frederick Truby King był rzecznikiem tzw. rodzicielstwa egzekucyjnego. W "Gina Ford of his day" zalecał, by karmić dzieci ściśle co 4 godziny i nie robić tego nigdy w nocy. Wierzył również, że codzienne przytulanie powinno być ograniczone do 10 minut.
Czarna kawa dla półrocznego dziecka
Nieco później, bo w latach 60-tych pediatra Walter W Sackett Jr zalecał, by dzieci od 10. dnia życia jadły warzywa, w wieku 4. tygodni należy podawać olej z wątroby dorsza, a po skończeniu 9. tygodni powinny jeść „boczek i jajka tak jak tata!". Zalecał on również podawanie niemowlętom po 6. miesiącu życia czarnej kawy, alby przyzwyczajały się do „normalnych nawyków żywieniowych rodziny”.
Kiedy czytamy te wszystkie porady, nie wiemy czy się śmiać, czy bać, że te porady kiedyś były uznawana za najbardziej postępowe, zalecane przez ekspertów w dziedzinie wychowywania dzieci.
Swoją drogą pewnie matki i ojcowie sprzed 100 lat byliby przerażani naszym stylem wychowywania dzieci, używaniem pieluch jednorazowych czy tym, jak karminy nasze dzieci.
Zobacz też: Dzieci zachowują się o 800% gorzej, gdy są pod opieką mamy. Nie bez powodu!
Źródło: essentialbaby