"Zobaczyłam ją i jej dziecko... musiałam je ratować!"

Nie możemy wyjść z podziwu nad tym, jak zachowała się ta kobieta. Jej reakcja, opanowanie i szybkość decyzji, jest po prostu oszałamiająca. Kogo byłoby stać na coś takiego?

Gdy Nakia Moore wraz z córeczką wyruszyła w podróż, na pewno nie spodziewała się, co może się jej przydarzyć. Miała tylko odebrać męża i wrócić bezpiecznie do domu, gdy nagle z niewiadomych przyczyn, dostała ataku. Z jej ust zaczęła wydobywać się piana, a ona sama zaczęła się trząść w niekontrolowany sposób.

Nakia jak sama przyznaje, nie pamięta co się działo w samochodzie. Ostatnie co sobie przypomina to ciemność, którą miała przed oczami. Rozpędzony samochód zaczął jechać w niekontrolowany sposób, więc inni kierowcy zaczęli trąbić na kobietę. Ta, nieprzytomna, nie była w stanie wykonać żadnego manewru.

Jak poprawnie udzielić pierwszej pomocy?

Trąbiące samochody zwróciły uwagę jadącej z naprzeciwka Brigitte Gonzalez, która dostrzegła jaki dramat rozgrywa się we wnętrzu samochodu Nakii. Nie namyślając się długo, mając przed oczami twarz zamroczonej kobiety, oraz jej maleńkiej córeczki, Brigitte postanowiła za wszelką cenę zatrzymać samochód.

fot. Nakia Moore z córką
Zjechała więc powoli na przeciwległy pas i swoim samochodem zatarasowała drogę autu, jadącemu bez kontroli kierowcy. Zderzenie było bardzo delikatne, gdyż samochód Nakii wytracał prędkość i nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Policjanci byli pod wrażeniem tego jak zachowała się Brigitte i jak umiejętnie zatrzymała auto, dopasowując prędkość własnego samochodu, bez narażania życia nikogo.

Strach pomyśleć, co by się stało z kobietą i jej dzieckiem, gdyby nie odwaga Brigitte. Oprócz tego, że mogłyby zginąć w czasie zderzenia z innym pojazdem, przemieszczającym się zdecydowanie szybciej, niż samochód Brigitte, to one same mogłyby stać się przyczyną strasznego dramatu, wjeżdżając np. w pieszych spacerujących po chodniku.

Jesteśmy naprawdę pod ogromnym wrażeniem postawy tej kobiety! Tym bardziej, że zrobiła to w sposób świadomy i nikomu nic się nie stało.

Znacie kogoś, którego odwaga uratowała czyjeś życie?

Przeczytaj także: Heroiczna postawa matki po wypadku samochodowym!