Reklama

Dla Zosi Ślotały nie ma rzeczy niemożliwych. Stylistka choć ma dwoje dzieci, 2-letnią Ranię i 4-miesięcznego Leonarda, zawsze znajduje czas na dbanie o siebie i swoją formę. Jak to robi? Zamiast narzekać i szukać wymówek, jak to trudno jest znaleźć czas na ćwiczenia przy dwójce dzieci, po prostu zabiera je ze sobą na treningi. Ostatnio wrzuciła nawet filmik, który to udowadnia. Jesteście ciekawi?

Reklama

Zosia Ślotała na treningu z córką

Choć wielu mamom wciąż wydaje się to mało realne, stylistka udowadnia, że dzieci nie są żadną przeszkodą w utrzymaniu perfekcyjnej sylwetki. Zosia opublikowała na swoim profilu na Instagramie filmik, na którym trenuje, a córeczka Rania siedzi jej na plecach. I wszyscy są zadowoleni – Zosia, ponieważ może popracować nad swoją figurą, a Rania, bo spędza czas w towarzystwie mamy.
Zobaczcie, wygląda to całkiem zabawnie:

Jak znajdować czas na treningi, będąc mamą?

Zosia Ślotała pod filmikiem napisała: „Gdyby ktoś się zastanawiał jak wyglądają treningi Mamy... właśnie tak! Czasem trzeba łączyć obowiązki w postaci dodatkowego obciążenia przy ćwiczeniach ;) Da się? DA SIĘ! Nie ma wymówek!”. Co o tym sądzicie? Czy teraz jesteście zachęcone, żeby angażować swoje pociechy w treningi? A może u was wygląda to mniej więcej tak samo? Dajcie znać w komentarzach!

Zobacz też: Zosia Ślotała urządziła pokój dla syna

Reklama

Źródło: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama