
Dzisiaj młodzi rodzice są bardzo zajęci. Ojcowie pracują nieraz całymi dniami, a matki nie zawsze mogą sobie pozwolić na trzyletni urlop wychowawczy. Babcie są więc często niezastąpione w opiece nad dzieckiem. Babcia w roli niani Jeśli dziadkowie mieszkają razem z młodymi, zwykle pomagają w obowiązkach domowych. Zostają z maluchem, kiedy mama musi coś załatwić, a czasem dają wychodne obojgu rodzicom. Babcia jest też najczęściej „nianią z wyboru”, gdy trzeba wrócić do pracy . Jeśli mieszka osobno, można jej podrzucić wnuka na parę godzin, a dziadkom na wsi nawet na całe wakacje. Ale babcia nie tylko wyręcza rodziców w opiece nad dziećmi. Śpiewa kołysanki, opowiada, co robiła mama, jak była mała i jak to było, kiedy ona sama była dzieckiem. W ten sposób przekazuje wnukom obyczaje i tradycje rodzinne. Dziadek dorzuci słówko o tym, jak to nie mógł zawieść ojczyzny w potrzebie i w rezultacie najmłodsze pokolenie zaczyna czuć łączność ze swymi przodkami, kulturą i historią własnego narodu. Czytaj też: Gdy babcia staje się nianią. Ja kocham, Ty kochasz Matka kocha dziecko, babcia wnuka. Ale ich miłość nie jest jednakowa. Młoda mama prócz czułości przeżywa często niepokój, niewiarę w siebie. Bywa przytłoczona nadmiarem obowiązków, zirytowana nieustannym płaczem maleństwa, znużona codzienną krzątaniną. Miłość babci jest odświętna. Mówi się, że matka kocha dziecko miłością bezwarunkową - za to (czy raczej dlatego), że jest, a nie za to, jakie jest. Ale nie do końca tak jest. Oboje rodzice czegoś od swego potomka oczekują: że szybko zacznie siadać, chodzić i mówić, że będzie „miłym grzecznym dzieckiem”, a kiedyś zostanie lekarzem albo architektem. Stawiają mu pewne wymagania i próbują je egzekwować; starają się je wychowywać. To zupełnie naturalne. Mają przecież świadomość, że są za dziecko odpowiedzialni....