Czy uszy mogą zwiędnąć? [LIVECZAT Z EKSPERTEM]
Rodzice uroczych, jeszcze niemówiących maluchów czekają niecierpliwie na pierwsze „mama”. A z czasem… kto z nas nie marzył o zabawie w „króla ciszy”? Miasteczko Zmysłów odwiedziła jego ambasadorka, Dorota Zawadzka, która tym razem odpowiadała na pytania związane ze zmysłem słuchu.
Wielu rodziców przedszkolaków ma na swoim koncie doświadczenia związane z przynoszeniem do domu wyrazów – jak to się mówi – od których uszy więdną. Maluchy czasem powtarzają je bez zrozumienia. Lub (co gorsza) pytają nas wprost o znaczenie brzydkich, zasłyszanych gdzieś w przestrzeni słów. Co robić? Jak reagować?
Czy puszczać brzydkie wyrazy mimo uszu?
Jak podkreśliła ekspertka, to dorośli nadają znaczenie temu, co maluch mówi. – Gdy nasze dziecko przychodzi do domu i powtarza słowa, które zasłyszało w szkole, przedszkolu czy na podwórku, to patrzy, jak my na nie reagujemy – mówiła Zawadzka. – Jeżeli robimy to nadmiernie, wówczas dla dziecka jest to sygnał, że dane słowo jest „ważne”. I wie, że może użyć go w sytuacji, w której na przykład chce zwrócić na siebie uwagę – dodała ekspertka.
Psycholożka zaznaczyła, że bardzo często dzieci nie rozumieją znaczenia danego słowa – może dla nich fajnie brzmieć, lub zostać przypisane do określonych sytuacji. – Wówczas ważne jest, by móc wytłumaczyć dziecku, że w naszym domu tak się nie mówi. A jeśli się mówi, to niestety musimy się pogodzić z tym, że młody człowiek również może takich wyrazów używać – tłumaczyła Zawadzka.
Słuchać i słyszeć dziecko
W trakcie liveczatu padło wiele pytań o to, jak nauczyć się słuchać dziecko. Jak podkreśliła psycholożka – ważne jest, by nie tylko słuchać, ale też słyszeć malucha. – Słowa słowami, ale należy zwracać uwagę na to, o czym dziecko chciało nam opowiedzieć i jaką treść chciało nam przekazać – mówiła ekspertka. – Gdy dziecko informuje nas, że nie lubi przedszkola, ważne jest, byśmy usłyszeli nie tylko, że go nie lubi, ale coś więcej. Być może to, że czuje się nielubiane w grupie dzieci. Słyszenie potrzeb dziecka i zaspokajanie ich oraz zwracanie uwagi na punkt widzenia dziecka, jest niezwykle istotne – tłumaczyła psycholożka.
Rodzice pytali również o rozwój zmysłu słuchu, grające zabawki i kreatywne pomysły na wspólne muzykowanie (nie tylko) w domu. Nie zabrakło także „polecajek” książkowych.
Cały liveczat można ponownie obejrzeć na naszym fanpage >>> TUTAJ
Artykuł powstał z udziałem marki KINDER Niespodzianka