Reklama

Tarczyca jest gruczołem produkującym hormony. Jej zadaniem jest utrzymanie odpowiedniej gospodarki wapniowo-fosforowej organizmu, wpływa też na metabolizm. Kiedy tarczyca nie funkcjonuje prawidłowo, można mieć problemy z utrzymaniem odpowiedniej wagi ciała, trudności z zasypianiem lub z koncentracją. To z jej powodu czasami niełatwo jest zajść w ciążę, miewa się napady depresji. To również przez chorą tarczycę nasze włosy mogą stać się łamliwe, skóra sucha, a ciało oblewać się potem. Z jakimi konkretnie chorobami jest to związane? Sprawdźcie!

Reklama

Na jakie choroby tarczycy wskazują dane objawy?

Przede wszystkim należy zaznaczyć, że aby prawidłowo zdiagnozować, czy rzeczywiście ma się chorą tarczycę, należy udać się do specjalisty – w tym przypadku endokrynologa. Lekarz, jeśli będzie to konieczne, zaproponuje odpowiednie leczenie dostosowane do pacjenta.
Warto jednak najpierw zastanowić się, czy mamy jakiekolwiek objawy, które sugerowałyby, że z naszą tarczycą jest coś nie tak.

  • Jeśli mamy objawy takie, jak sucha skóra, nadmierna senność, obniżone libido, zaparcia, zwiększona masa ciała, łamliwe włosy, ciągłe uczucie chłodu, trudności z koncentracją – możliwe, że dotyczy nas problem niedoczynności tarczycy.
  • Gdy z kolei zauważymy u siebie nadpobudliwość, nadpotliwość, wytrzeszcz oczu, duszność, bezsenność, powiększenie tarczycy (wole), uczucie osłabienia oraz drżenie rąk, to sygnał, żeby zbadać się w kierunku nadczynności tarczycy.
  • Tarczyca może być także zaatakowana przez nowotwór (np. rak brodawkowaty tarczycy, chłoniak złośliwy). Wówczas prawdopodobnie dostrzeżemy u siebie częsty ból uszu, powiększone węzły chłonne, przewlekły ból gardła, zgrubienie na szyi i trudności z połykaniem jedzenia.
  • Dodatkowo z niedoczynnością tarczycy związana jest choroba Hashimoto (autoimmunologiczne zapalenie tarczycy), a z nadczynnością choroba Gravesa-Basedowa. Obie te choroby zaliczane są do chorób autoimmunologicznych, czyli takich, w których to organizm sam zabija własne komórki i tkanki.

Kiedy może dojść do powstania chorób tarczycy?

Jak już było wyżej wspomniane, tarczyca wytwarza hormony. Jeśli zatem gospodarka hormonalna organizmu jest zaburzona i tarczyca produkuje zbyt mało (niedoczynność) lub zbyt dużo (nadczynność) hormonów, wówczas pojawiają się u nas dolegliwości, które są objawami poszczególnych schorzeń tarczycy. W większości przypadków chorymi są kobiety. Można zachorować, będąc dzieckiem, można też w życiu dorosłym. Udowodnione naukowo jest, że takie czynniki jak stres, palenie papierosów mają duży wpływ na powstanie którejś z chorób tarczycy.

Problemy z tym gruczołem dotyczą zarówno kobiet, które nigdy nie rodziły dzieci, takich, które aktualnie są w ciąży, mam karmiących piersią, a nawet ich dzieci.

Ciąża a problemy z tarczycą

Każda kobieta, która ma problemy z tarczycą już przed ciążą, wie, że gdy zechce być mamą, będzie musiała być pod opieką nie tylko ginekologa, który będzie prowadził jej ciążę, lecz także endokrynologa. Zwłaszcza niedoczynność tarczycy może nieść za sobą poważne skutki zdrowotne dla rozwijającego się w łonie dziecka, dlatego ciężarna cierpiąca na niedoczynność musi częściej badać poziom TSH, czyli hormonów, które stymulują tarczycę do pracy. Prawdopodobnie też powinna przyjmować zwiększone dawki leków, niż przed ciążą. Brak podjęcia odpowiedniego leczenia niedoczynności tarczycy w ciąży może skutkować powstaniem wad rozwojowych u dziecka lub nawet utratą ciąży.

Może się jednak zdarzyć sytuacja, że dopiero w ciąży kobieta dowiaduje się, że ma niedoczynność tarczycy, bo albo nigdy wcześniej jej nie badała, albo dotychczas była zdrowa. Wówczas należy zadziałać po prostu możliwie szybko, by zapobiec ewentualnemu uszkodzeniu płodu. Jeśli poziom TSH tylko minimalnie przekracza normę, prawdopodobnie występuje tu jedynie niedoczynność ciążowa, która ustąpi po porodzie. Zwłaszcza w pierwszych miesiącach ciąży, kiedy dziecko nie ma jeszcze wykształconej własnej tarczycy, tarczyca matki musi pracować ze zdwojoną siłą. A jeśli badanie USG wykazuje, że ciężarna ma stosunkowo niewielką tarczycę, może się okazać, że nie jest ona w stanie pracować wystarczająco intensywnie i produkować odpowiednią ilość hormonów i wówczas trzeba ją wspomóc farmakologicznie.

Jeśli ciężarna miała kłopoty z tarczycą podczas ciąży, po połogu musi ponownie wykonać badania krwi i sprawdzić poziom TSH. Jeśli wynik będzie mieścił się w normie, to znaczy, że nie musi już kontynuować leczenia. Powinna jednak zbadać też poziom hormonów TSH dziecku, ponieważ w takich przypadkach zawsze istnieje ryzyko, że tarczyca dziecka będzie wymagała leczenia.

Karmienie piersią a problemy z tarczycą

W zależności od tego, czy matka karmiąca piersią cierpi np. na chorobę Gravesa-Basedowa, czy ma poporodowe zapalenie tarczycy, miała problemy z tarczycą już przed ciążą, czy pojawiły się dopiero w trakcie, przebieg leczenia przebiega inaczej.

Matka karmiąca piersią nie powinna na własną rękę rezygnować z leczenia na czas karmienia, ale powinna być pod stałą opieką endokrynologa, który odpowiednio zadba o to, by leczenie nie zaszkodziło ani jej, ani dziecku.

Jeśli kobieta musi przyjmować środki farmakologiczne, powinna to robić tuż po karmieniu, ponieważ im zachowa dłuższy odstęp między zażyciem leków, a karmieniem dziecka, tym mniej przedostanie się ich do mleka.

Czy dieta ma znaczenie przy chorobach tarczycy?

Szczególnie w jednym przypadku warto zważać na to, co nakładamy na talerz – jeśli dotyczy nas problem niedoczynności. Ta przypadłość często wiąże się z nadmiernym tyciem i trudnościami z utrzymaniem masy ciała na stałym poziomie, ponieważ tarczyca produkuje zbyt małą ilość hormonów odpowiadających za metabolizm, a im jest ich mniej, tym w mniejszym stopniu są w stanie stymulować metabolizm do pracy. Z kolei im jest on wolniejszy, tym łatwiej przybierać na wadze.

Dieta przy niedoczynności tarczycy jest zatem koniecznością. Zaleca się, by osoby z niedoczynnością unikały węglowodanów prostych (cukier, ziemniaki, produkty z białej mąki), soi, wszelkich warzyw kapustnych (kapusta, brokuły, kalafior, kalarepa, rzepa, jarmuż, brukselka), niektórych owoców (brzoskwinie, truskawki). Zamiast tego ich dieta powinna być bogata w takie produkty, jak: oliwa z oliwek, orzechy, pestki dyni, migdały, awokado, ryby morskie, warzywa strączkowe oraz pełne ziarna zbóż.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama