Dziecko woli nianię? Znamy wiele takich historii, oto jedna z nich:

Reklama

Po urlopie macierzyńskim Hanka musiała wrócić do pracy. Nie mogła pozwolić sobie na pozostanie w domu, bo pensja jej męża nie wystarczyłaby na życie, o spłacaniu rat kredytu za mieszkanie nie wspominając. Nie chciała oddać Maciusia pod opiekę przypadkowej osoby, dlatego szukała naprawdę świetnej niani. Po wielu nieudanych próbach znalazła wreszcie taką, o jaką jej chodziło: miłą, ciepłą, uśmiechniętą, cierpliwą, wyrozumiałą, energiczną.

– Odetchnęłam z ulgą, bo Marta to prawdziwy anioł – opowiada Hanka. – Moja radość nie była jednak czysta: szybko dołączyła do niej ... zazdrość.

Któregoś dnia Hanka wróciła do domu, a Maciuś zamiast ucieszyć się na jej widok, zalał się łzami. Powrót mamy oznaczał dla niego wyjście ukochanej niani...

– Nie ukrywam: zabolało – wspomina Hanka. – Oprócz bólu czułam też złość. Na dziecko, że woli nianię. Na nianię, że w przeciwieństwie do mnie ma czas dla mojego dziecka, bo nie musi prać, gotować ani sprzątać. Na świat, który nie jest zorganizowany tak, jak bym chciała. Przede wszystkim czułam jednak złość na siebie. Dlaczego do tego dopuściłam? Co ze mnie za matka, skoro moje własne dziecko woli opiekunkę?

Zobacz także

Zapytaliśmy o psychologa dziecięcego, Beatę Płażewską, co poradziłaby mamom, które są w takiej samej sytuacji jak Hanka. Oto jej rady:

1. Zaakceptuj uczucia dziecka

To normalne, że małe dziecko przywiązuje się do osoby, z którą spędza dużo czasu, która jest przy nim, bawi się z nim, karmi je, kibicuje mu. Więź z osobą, która się nim opiekuje, jest mu potrzebna do zdrowego rozwoju: dzięki niej czuje się ważne, zauważone, kochane.

2. Pamiętaj, ciebie też kocha!

Serce dziecka jest bardzo pojemne! To, że jest związane z nianią, nie oznacza, że nie kocha ciebie, tak jak miłość do ciebie nie wyklucza miłości do taty, babci, dziadka itd.

3. Nie miej żalu do niani...

Fakt, że dziecko się do niej przywiązało oznacza, że znakomicie wywiązuje się ze swojego zadania: daje mu poczucie bezpieczeństwa, ciepło. Nie ma sensu mieć o to pretensji ani tym bardziej próbować podważać zaufanie dziecka do niej. Dobra niania to powód do radości, a nie zmartwienia.

4. Traktuj nianię jak członka rodziny

Będzie ci łatwiej. To wcale nie jest takie rzadkie. Nianie także przywiązują się do swoich podopiecznych i chętnie spotykają się z nimi także wówczas, gdy już przestają być ich opiekunkami: przychodzą na urodziny, chodzą na spacery itd.

Szukasz niani? Wejdź na:

mat. prasowe

5. Nie zadręczaj się

Nie oddałaś dziecka pod opiekę niani dlatego, że miałaś taki kaprys. Zrobiłaś to z konkretnego powodu: bo musiałaś wrócić do pracy. Zrobiłaś co mogłaś, by podczas twojej nieobecności było mu dobrze. Fakt, że dziecko przywiązało się do niani oznacza, że wybrałaś dobrą opiekunkę.
Polecamy także: Zmęczona? Przeczytaj. Koło ratunkowe dla pracującej mamy

6. Rozmawiaj o swoich uczuciach

Nie zawsze łatwo powiedzieć komuś, jak bardzo boli, gdy dziecko woli nianię. Jednak warto. Wygadanie się czy nawet wypłakanie komuś w rękaw bardzo pomaga. Podobnie jak świadomość, że w takiej sytuacji jak ty jest wiele młodych mam.

7. Spędzaj jak najwięcej czasu z dzieckiem...

To trudne, bo poza pracą masz mnóstwo innych zajęć: pranie, sprzątanie itd. Może warto jednak z czegoś zrezygnować (np. z błyszczącej podłogi), by pobawić się z maluchem w "A kuku?" Niektóre mamy z powodu nieustannego zagonienia decydują się na spanie z dzieckiem: skoro nie mogą być z nim dużo w ciągu dnia, chcą by czuło ich bliskość chociaż w nocy. Są i takie, które płacą za sprzątanie, by nie tracić na nie czasu. Jeszcze inne proszą o pomoc we wszystkim, w czym można je zastąpić.

8. …i dbaj o jego jakość

Powtarzamy to często, ale to naprawdę bardzo ważne: od ilości czasu spędzanego z dzieckiem bardziej liczy się jego jakość. Lepiej spędzić godzinę czy dwie na zabawie, przytulaniu i byciu razem niż być z dzieckiem cały dzień i głównie opędzać się od niego jak od muchy.

9. Nie zmieniaj niani!

Niektóre mamy widząc, że dziecko przywiązało się do niani, zmieniają ją na inną. To zły pomysł. Zmiana niani, przy której maluch czuje się bezpiecznie, to poważna decyzja. Taką zmianę trudno przeprowadzić bezboleśnie.

Polecamy także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama