Reklama

Reklama

Jak wychowujesz synka i córeczkę? Ta psychozabawa pozwoli ci zorientować się, jak opiekować się dzieckiem, by nie narzucać mu ról związanych z płcią, i tak przygotowywać je do życia, by się w nim odnalazło i było szczęśliwe.

1. Jak ubierasz swoje dziecko, wychodząc z nim na plac zabaw?
a) Dbam przede wszystkim, by ubranie było wygodne, nie krępowało ruchów i nie utrudniało zabawy. (1 pkt.)
b) Najważniejsze jest to, by dziecku nie było zbyt ciepło i zbyt chłodno. Ubieram je więc zawsze stosownie do pogody. (2 pkt.)
c) Lubię, gdy moja córeczka wygląda jak panienka (synek jak dżentelmen).(3 pkt.)

2. Wybieracie się do restauracji. Idą z wami ciocie, wujkowie i dziadkowie. Przed wyjściem dajesz dzieciom ostatnie wskazówki. Jakie?
a) Życzę im humoru, dobrej zabawy i jeszcze lepszych apetytów. (1 pkt.)
b) Proszę, by ze względu na miejsce spotkania i liczbę gości zachowywały się grzecznie, spokojnie i kulturalnie. (2 pkt.)
c) Synka proszę, by był uprzejmy dla pań, pomagał im, córeczkę, by była miła
i zabawiała towarzystwo rozmową.(3 pkt.)

3. W jaki sposób wybierasz prezenty dla dziecka?
a) Idę do odpowiednich działów, zależnie od płci dziecka.(3 pkt.)
b) Spontanicznie, nie zastanawiam się długo. Jeśli coś mi się podoba, kupuję, jeśli nie, rezygnuję z zakupów.(1 pkt.)
c) Biorę pod uwagę zainteresowania dziecka. Kupuję tylko wtedy, gdy mam pewność, że sprawię mu radość. (2 pkt.)

4. Czy urządzając pokój swojemu dziecku, uwzględniasz to, jakiej jest płci?
a) Tak. Pokój dla chłopca będzie przecież inny niż pokój dziewczynki. (3 pkt.)
b) Myślę raczej o potrzebach dziecka. Staram się, by otoczenie było przytulne, a wyposażenie funkcjonalne. (2 pkt.)
c) Najważniejsze, by było ładnie, pokój wszystkim się podobał, a wystroju nie trzeba było co kilka lat zmieniać. (1 pkt.)

5. Jak wdrażasz swoją pociechę do obowiązków?
a) Synek pomaga tacie i dziadkowi, a córeczka mamie i babci. (3 pkt.)
b) Stopniowo. Od zadań łatwiejszych do trudniejszych. Obowiązków wraz z wiekiem przybywa. (2 pkt.)
c) Nie mam specjalnego planu. Czasem zachęcam dziecko do pomocy, a jeśli nie, to też nie ma problemu. Zdąży się jeszcze wszystkiego nauczyć. (1 pkt.)

6. W przedszkolu będzie bal przebierańców. Idziecie wypożyczyć kostium. Co wtedy?
a) Jeśli córeczka chce przebrać się za Zorro, a synek za księżniczkę, stanowczo odradzam im te przebrania. (3 pkt.)
b) Zostawiasz dzieciom dowolność w wyborze strojów. Nawet jeśli wybierają zbyt obszerne, niegustowne czy za ciasne, zgadzam się. (1 pkt.)
c) Wcześniej rozmawiasz z nimi o tym, za kogo chcą się przebrać. Zgadzam się na ich wybory, ale podpowiadam, w czym mogą dobrze wyglądać, a co im nie pasuje, bo np. jest dla młodszych dzieci. (2 pkt.)

7. Co myślisz o twierdzeniu: „Dziewczynki są wrażliwsze od chłopców, bo częściej się wzruszają i płaczą”?
a) To prawda. Dziewczynki są delikatne, a chłopcy to „twardziele”.(3 pkt.)
b) Jest absolutnie niesprawiedliwe. Chłopcy są tak samo wrażliwi jak dziewczynki, a czasem nawet wrażliwsi. (2 pkt.)
c) Nie wiem. Nie mam zdania.(1 pkt.)

8. Urządzasz urodzinowe przyjęcie dla swojej pociechy. W jaki sposób będziecie zapraszali gości?
a) Listę gości ustalę z dzieckiem. To jego bal i jego goście. (2 pkt.)
b) Mój synek najlepiej poczuje się w gronie kolegów, a córeczka ze swoimi koleżankami. (3 pkt.)
c) Spontanicznie. Podrzucę dziecku pomysły, a ono dorzuci własne. (1 pkt.)

9. Czasem krzyczysz na swoją pociechę, złościsz się. Co czujesz po takich niekontrolowanych wybuchach?
a) Martwię się, że córeczkę to zachowanie mogło przerazić, a synek może się go nauczyć. (3 pkt.)
b) Gdy czuję, że przesadziłam, przepraszam i zamykam temat. (2 pkt.)
c) Winię się za to, co czuje dziecko. Nic z tym nie robię, bo co się stało, już się nie odstanie. (1 pkt.)

10. Jesteś świadkiem ataku wściekłości jakiegoś brzdąca. Co o tym myślisz?
a) Jeśli to chłopiec, można mu darować, jeśli dziewczynka – zdecydowanie nie. (3 pkt.)
b) Złości się, bo ma pewnie jakiś powód do zdenerwowania. (2 pkt.)
c) To nie moje dziecko. Nie interesuje mnie jego zachowanie. (1 pkt.)

Rozwiązanie psychotestu
od 24 do 30 punktów

Masz rację, że inaczej należy wychowywać dziewczynkę, a inaczej chłopca, ale zbyt mocne akcentowanie tego nie jest potrzebne. Chwilami obawiasz się, że twoja córka może kiedyś nie odnaleźć się w roli kobiety, a synek w roli mężczyzny. Starannie dobierasz zabawki (lalki dla niej, samochody dla niego), dbasz, by mały mężczyzna nie płakał, a mała księżniczka nie złościła się i nie upierała przy swoim. Czym to grozi? W przyszłości syn nie będzie potrafił okazywać uczuć, a córka będzie przekonana, że jej zdanie nie jest ważne. Dlatego pozwól czasem chłopcu popłakać, a córeczce zbuntować się. Jej kup autko, a jemu przytulankę.

od 17 do 23 punktów
Gratulacje! Z dużą intuicją i wiedzą wychowujesz pociechę. Nie przesadzasz z oczekiwaniami związanymi ze stereotypowym myśleniem o rolach kobiety i mężczyzny. Starasz się poznać potrzeby, zainteresowania, mocne i słabe strony dziecka i do nich dopasowujesz wychowanie. Pozwalasz na samodzielne decyzje, nie zmuszasz do typowo chłopięcych czy dziewczęcych zabaw, pozwalasz na wyrażanie emocji (radości i złości). Proponujesz,
a nie nakazujesz. Możesz być pewna, że twoje dziecko wyrośnie na szczęśliwego człowieka.

od 10 do 16 punktów
Interesujesz się potrzebami dziecka, starasz się odkrywać jego marzenia. Bywa jednak, że nie dostrzegasz sygnałów, jakie wysyła ci o swoich pasjach, bo nie zawsze są one typowe dla większości dziewczynek czy chłopców. Wnikliwie obserwuj więc malca, podążaj za jego potrzebami i pamiętaj, że dziecko ma pewne predyspozycje, ale by je rozwinąć, potrzebuje odpowiednich warunków. Nie narzucaj więc niczego, ale proponuj. Jeśli tego nie zrobisz, może się zdarzyć, że twoje dziecko nie rozwinie talentów, które w nim drzemią. A może się zdarzyć, że ktoś inny narzuci mu jakieś role. Nie pozwól na to. Rolą rodzica jest mądre kierowanie rozwojem dziecka, bez narzucania zachowań i z przekonaniem
o konieczności łamania stereotypów, m.in. związanych z płcią.

Reklama

Tekst: Krystyna Zielińska; psycholog, pracuje w dwóch warszawskich przedszkolach, od ponad 15 lat pomaga rodzicom rozwiązywać problemy wychowawcze.
Rys.: Blanka Łątka

Reklama
Reklama
Reklama