Stylistkę, Zosię Ślotałę, warto śledzić na Instagramie, nie tylko ze względu na znajomości z bardziej znanymi celebrytkami takimi jak Natalia Siwiec czy Anna Lewandowska (stylistka uczestniczyła nawet niedawno na obozie treningowym Camp by Ann!), ale na nowinki modowe. Zarówno jeśli chodzi o modę dziecięcą, jak i "dorosłą" dla mam, trzyma rękę na pulsie. Jeśli szukacie modnych #instamatek, Zosia Ślotała z pewnością dostarczy wam najnowszych trendów.

Reklama
Sukienka tiulowa DIY córeczki Zosi Ślotały
screen/instagram.com/miss_zi

Tym razem Zosia pochwaliła się na Instagramie przebraniem na bal karawałowy, które... zrobiła samodzielnie dla swojej kilkuletniej córeczki Ranii. Kim chciała zostać dziewczynka? Boginią Te Fiti z disneyowskiego filmu "Vaiana: Skarb oceanu". Stylistka tak podpisała zdjęcie:
Pierwszy Karnawał za nami!!! ???????????? W naszym przedszkolu mieliśmy zadanie sami stworzyć strój !! Rani marzeniem było przebrać się za Te Fiti (wyspę z Vaiany) ... strój powstał z sukienki, 3 spódniczek tiulowych, wyklejanych diamencikami, pomponików. Do tego baletki ze spinkami z kwiatków & wianek na głowę! Jak Wam się podoba? Włożyłam w strój caaaałe serce! W końcu pierwszy Bal jest tylko raz ???????????? Za co/kogo przebraliście swoje dzieci??? #niechzyjebal #karnawal #tefiti #jestmoc

Czy w Waszych przedszkolach też zadają takie zadania dla rodziców? Jesteśmy zachwycone tym pomysłem! O ileż to piękniejsza kreacja od tych kupionych w marketach czy sieciówkach. Oczywiście nie każdy ma talent czy czas, ale chodzenie po sklepie i szukanie stroju karnawałowego lub wyszukiwanie go on- line też zajmuje trochę. A efekty bywają... różne. Tu jest przepięknie, zgodnie z oczekiwaniami młodej balowiczki (prawie wszystkie dziewczynki w przedszkolu kochają tiule i sukienki, które się "kręcą"!), a jednocześnie modnie, wygodnie i NIE KICZOWATO. O te dwie ostatnie rzeczy wcale nie tak łatwo, zwłaszcza w przypadku gotowych strojów. Na pewno na takie materiały nie wydacie fortuny, a i wykonanie nie należy do skomplikowanych. Można wykorzystać do tego sukienkę, jak w tym przypadku, ale można też zwykły podkoszulek lub wyszukać coś w sklepach z używaną odzieżą. Taką tkaninę tiulową można kupić za ok. 6 zł za metr. Pomponiki i diamenciki to również koszt kilku złotych za paczuszkę.

Wyidealizowany świat #instamatek?

Czy Zosia Ślotała jest idealną mamą - zaraz nas zapytacie? Pod względem modowym na pewno, ale nie boi się na Instagramie pokazywać zdjęć bez makijażu, z codziennego życia z dziećmi i opisywać jak to jest zwyczajnie zmęczona. Jak każda mama. Stylistka oprócz córeczki Ranii, wychowuje też młodszego synka Leo.

Zosia Ślotała z synkiem Leo
screen/instagram.com/miss_zi

Pod tymi zdjęciami z małym Leo w rewelacyjnym ubranku w modne liście bananowca (dla nas to hit!) Zosia napisała:
Mamuśki znacie to?!?!? Od 2 tyg w domu przerabialiśmy ‚klasyk’... wirus przyniesiony z przedszkola. Najpierw Rania potem Leo. Wczoraj pierwszy raz na godzinkę wyszliśmy wszyscy razem żeby trochę zmienić otoczenie. Na spacer jeszcze za zimno, do dużego zbiorowiska dzieci nie ma co kusić jeszcze losu więc ... odwiedziliśmy Ciocie Zuzu w @bizuufashion ???? Leo był zachwycony... kanapą ???????????? ... jak mało potrzeba w tym wieku ???? #weekend #warsaw #outandabout #momof2 #onaquest || bluza oversize @thempuzzel

Zobacz także

Czerwona sukienka dla modnej mamy na walentynki i nie tylko

Oprócz tego, że stylistka stylizuje swoje dzieci, potrafi też zadbać o własny look jak na profesjonalistkę ze świata mody przystało. I trzeba przyznać, że robi to bardzo efektownie!

Zosia Ślotała w czerwonej sukience
screen/instagram.com/miss_zi

Czerwona sukienka to projekt Bizuu Fashion, naszyjnik - Zozodesign, szminka Smashbox. A makijaż wykonała Małgorzata Augustyniak.

Jak wam się podobają stylizacje dziecięce i te dla mam pomysłu Zosi Ślotały? Warto podpatrywać młode modne #instamamy czy to bez sensu? Znacie bajkę o Vaianie i Te Fiti? :)

Zobacz też:

Reklama

Zdjęcia: screen instagram.com/miss_zi

Reklama
Reklama
Reklama