Jeżeli rodzic jest zatrudniony na umowę o pracę, ma prawo do otrzymania świadczenia urlopowego. Wyjaśniamy, jak się o nie ubiegać i ile pieniędzy można z niego otrzymać.

Reklama

Świadczenie urlopowe - kto ma do niego prawo

Zgodnie z przepisami prawa, pracodawca zatrudniający mniej niż 50 pracowników powinien wypłacać swoim pracownikom świadczenie urlopowe.

Prawo do otrzymania dodatkowego wynagrodzenia ma pracownik, który w danym roku kalendarzowym korzysta z nieprzerwanego 14-dniowego urlopu wypoczynkowego (liczy się dni kalendarzowe, a nie robocze, czyli nieistotne jest co, czy w trakcie urlopu przypadło np. święto). Świadczenie jest udzielane:

  • wszystkim pracownikom, którzy są zatrudnieni na umowę o pracę;
  • niezależnie od sytuacji materialnej, rodzinnej czy zdrowotnej;
  • niezależnie od stażu pracy.

W przypadku zakładów pracy zatrudniających więcej niż 50 pracowników pracodawca zobowiązany jest do stworzenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych i świadczenie urlopowe zostaje zastąpione dofinansowaniem do wypoczynku.

Wysokość świadczenia urlopowego

Maksymalna wysokość świadczenia urlopowego wypłacanego w 2019 roku wynosi:

Zobacz także
  • 1 tys. 229,30 złotych dla pracownika zatrudnionego na pełen etat;
  • 921,30 złotych dla osoby zatrudnionej na trzy czwarte etatu;
  • 614,65 złotych dla pracownika zatrudnionego na pół etatu;
  • 301,33 złote dla osoby pracującej na jedną czwartą etatu;
  • 1 tys. 639,07 złotych dla osoby zatrudnionej w szczególnie ciężkich warunkach.

Kiedy otrzymasz pieniądze?

Regulamin wypłacania świadczeń urlopowych powinien być zawarty w przepisach wewnętrznych zakładu pracy. Jeżeli nie został sporządzony, przepisy mówią o tym, że dodatek za urlop powinien być wypłacony najpóźniej w przeddzień urlopu wypoczynkowego pracownika. Nie trzeba w tym celu składać oddzielnego wniosku.

Reklama

Pracodawcy zatrudniający mniej niż 50 osób wcale nie są automatycznie zobowiązani do wypłacania świadczenia urlopowego. Jeżeli nie mają zamiaru tego zrobić, muszą poinformować o tym pracowników najpóźniej do końca stycznia danego roku.

Reklama
Reklama
Reklama