Nawet niewinne robienie babek może się zakończyć skaleczeniem i łzami, gdy malec natknie się na kawałek szkła w piasku. A co dopiero bieganie po osiedlowych alejkach czy harce na huśtawce... Nie można jednak pozbawiać dziecka przyjemności, jaką daje swobodne poruszanie się i samodzielne poznawanie otoczenia. Trzeba tylko zrobić wszystko, by smyk bawił się bezpiecznie. Oto przykazania, dzięki którym można uniknąć przykrych wypadków:

Reklama

Nie spuszczaj dziecka z oczu

Maluchom przychodzą do głowy najdziwniejsze pomysły – nie jesteś w stanie ich przewidzieć. Dlatego malutkiego dziecka, które sprawnie się już porusza, wszystkim interesuje i z zapałem zagląda w każdą dziurę, nawet na chwilę nie wolno tracić z oczu. Dziecko jeszcze nie potrafi ocenić niebezpieczeństwa. Może nagle podbiec pod rozbujaną huśtawkę, sturlać się do oczka wodnego, znaleźć kawałek szkła i włożyć go do buzi.
To ważne:

  • Zaczął się sezon na grillowanie? Pamiętaj, by szczególnie wtedy zadbać o bezpieczeństwo dziecka, by nie biegało w pobliżu rozpalonych rusztów. Wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do poparzenia. Gdy pieką się przysmaki, smyk powinien siedzieć na kolanach u dorosłego.
  • Ucz malca, że na dworze niczego nie wolno brać do buzi. Uważaj na spacerze w parku czy lesie. Nie pozwól zrywać nieznanych roślin i owoców krzewów – mogą być trujące!

Oceń plac zabaw

Poszukaj takiego, po którym dziecko będzie mogło bezpiecznie biegać, nie ryzykując jednocześnie upadku na twarde podłoże. Unikaj miejsc, gdzie walają się niebezpieczne rupiecie – stare blachy, wystające druty itp. Omijaj place zabaw, na których większość sprzętów jest przeznaczona dla starszych dzieci. Ścianki do wspinaczki i różne przejścia na wysokości będą kusić malucha. A naprawdę trudno dwulatkowi spokojnie wytłumaczyć, że wchodzić po wysokich drabinkach będzie mógł najwcześniej za kilka lat.

Przyjrzyj się huśtawkom i ocen ich stan

Konstrukcja huśtawek musi być stabilna – nie mogą się poruszać przy bujaniu. Nic nie powinno w nich skrzypieć (to znak, że dawno nie były konserwowane). Zjeżdżalnie dla najmłodszych muszą być niskie i niezbyt strome, by malec się nie przestraszył (zawsze sprawdzaj, czy ich powierzchnia jest idealnie gładka). Dobrze, by wokół zjeżdżalni był miękki tartan, który złagodzi ewentualne upadki.

Sprawdź piaskownicę

Zanim maluch zacznie się w niej bawić, upewnij się, czy w piasku nie ma szkieł, niedopałków papierosów, psich albo kocich kup itp. Czystsze są zwykle piaskownice na ogrodzonych placach zabaw.

Zobacz także

Ucz, jak postępować ze zwierzętami

Maluch aż piszczy z radości na widok kudłatych czworonogów? Pamiętaj jednak, że w zabawie ze zwierzętami obowiązują pewne zasady (ale uważaj na to, by swoimi obawami i zbytnimi przestrogami nie zarazić dziecka lękiem przed zwierzętami).

  • Nigdy nie zostawiaj malca samego z nieznajomym psem, nawet gdy wydaje się wyjątkowo sympatyczny.
  • Nie pozwalaj, by maluch całował go w pyszczek. Zwierzak w zabawie, nie z agresji, mógłby chwycić dziecko za nos albo wargę.
  • Nawet znajomemu i łagodnemu zwierzęciu nie wolno przeszkadzać w jedzeniu i opiece nad młodymi.
  • Lepiej, by w parku maluch sam nie dawał oswojonej wiewiórce orzeszka – bywa, że są zarażone wścieklizną.
  • Nie należy podchodzić do walczących ze sobą zwierzaków.
  • Nie gódź się na zabawę z bezpańskim czworonogiem – prawdopodobnie nie był szczepiony i smyk mógłby się zarazić groźnymi pasożytami.
Reklama

ZOBACZ TEŻ: Jak uczyć dziecko szacunku dl zwierząt?

Reklama
Reklama
Reklama