Reklama

Lekarze przyznają, że malutkie dzieci o wiele częściej trafiają do szpitala z powodu wypadków niż chorób. Jak postępować, gdy już zdarzy się coś złego? Oto podpowiedzi.

Reklama

1. Połknięta ozdoba

Każdy przedmiot, który jest na tyle mały, że mieści się w dziecięcej buzi, może zostać zjedzony przez malucha! Jeśli smyk połknie drobiazg bez ostrych krawędzi, prawdopodobnie po kilku dniach odnajdziesz go w pieluszce albo nocniku. Mimo wszystko zgłoś się do lekarza – tylko on może podjąć decyzję „czekamy”. Do czasu, aż problem rozwiąże się w sposób naturalny, uważnie obserwuj maluszka. Zdarza się, że połknięty przedmiot utyka w przewodzie pokarmowym. Może o tym świadczyć ślinienie, ból przy przełykaniu albo ból brzucha. Wtedy potrzebna jest specjalistyczna pomoc. Co innego, gdy smyk po zjedzeniu czegoś zaczyna się dławić (ciało obce zamiast do brzuszka wędruje do krtani, tchawicy i oskrzeli), wtedy liczy się każda sekunda! Najpierw sprawdź, czy nie da się wyjąć przedmiotu palcem. Uważaj, żeby nie wepchnąć go głębiej. Pamiętaj: jeśli dziecko ma gwałtowne duszności, ciało obce jest prawdopodobnie zbyt głęboko (w krtani albo tchawicy), by wyjąć je w taki sposób. Ułóż wtedy malucha głową skierowaną ku dołowi (niemowlę na swoim przedramieniu, starsze dziecko w poprzek swoich kolan) i kilkakrotnie uderz dłonią w plecy, między łopatkami, żeby malec odkrztusił. Wezwij pogotowie. Powiedz dyspozytorowi, co się dzieje, by mógł wysłać odpowiednio wyposażoną karetkę.

ZOBACZ TEŻ: Jak przygotować się z dziećmi do świąt?

2. Rozlany barszcz

Oparzenie, zwłaszcza w przypadku niemowląt i małych dzieci (a właśnie w tej grupie wiekowej zdarza się najczęściej), to bardzo poważna sprawa. Przekraczające 15 proc. powierzchni ciała może nawet zagrażać życiu. W przypadku bardzo lekkiego oparzenia wystarczy schłodzenie wodą. Jeśli powierzchnia oparzenia jest duża, postaw dziecko w wannie i polewaj prysznicem. Nie ściągaj na siłę ubranka, żeby nie urażać dodatkowo skóry. Wezwij pogotowie i podaj środki przeciwbólowe, pamiętając, że musi to być preparat przeznaczony dla dziecka. Otwartą ranę okryj jałowym opatrunkiem.

ZOBACZ TEŻ: Kiedy wezwać pogotowie do dziecka?

3. Skaleczenie bombką

Jeśli maluszek się lekko skaleczył, tylko przemyj rankę i osłoń ją opatrunkiem. Przy silnym krwotoku, jeżeli nie pomaga uciśnięcie rany, załóż opaskę uciskową. Zapisz dokładnie, o której godzinie to zrobiłaś. Pamiętaj, że zakłada się ją na udzie lub ramieniu (a nie na łydce albo przedramieniu) i że trzeba ją rozluźniać co 10 minut. Pamiętaj, by zapisać, kiedy była założona. Wezwij pogotowie lub pojedźcie do szpitala.

Przeczytaj: Lampki choinkowe, dziecko i bezpieczeństwo: co powinnaś wiedzieć?
[CMS_PAGE_BREAK]

4. Upadek z wysokości

Po przedświątecznym przemeblowaniu w domu jeszcze raz zabezpiecz narożniki mebli specjalnymi nakładkami, usuń z podłogi wszystko, o co malec mógłby się potknąć (np. kable od lampek choinkowych). Jeśli dziecko upadło na twardą powierzchnię albo uderzyło się mocno w głowę, od razu skontaktuj się z lekarzem, nie czekając na niepokojące objawy (pojawiają się z opóźnieniem). Senność, rozdrażnienie, nierówność źrenic, wymioty to bardzo poważne sygnały świadczące o urazie śródczaszkowym, który wymaga natychmiastowej pomocy. Jeśli podejrzewasz złamanie, aż do przyjazdu lekarza postaraj się nie ruszać dziecka. A jeśli to niemożliwe, unieruchom „podejrzaną” kończynę czymś twardym (choćby linijką czy zwiniętą w rulon gazetą). Złamanie jest prawdopodobne, gdy dziecko ma zniekształconą kończynę, nie może nią poruszać, płacze z bólu.

ZOBACZ TEŻ: 9 potencjalnych zagrożeń, z którymi codziennie styka się dziecko

5. Gwiazda betlejemska

Pięknie kwitnie w czasie Bożego Narodzenia. Jest silnie trująca. Ustaw ją wysoko, aby maluszek nie mógł dotykać jej liści ani kwiatów.

6. Choinka

Przywiąż jej czubek do karnisza. Dzięki temu będzie stabilniejsza i maluch jej na siebie nie przewróci.

7. Prezenty

Schowaj je poza zasięgiem dziecięcych rączek, nie tylko dla tego, że ciekawski maluch chce już teraz wiedzieć, co znajdzie pod choinką. Wstążeczki i foliowe torebki to ryzyko podduszenia.

UWAGA: jeśli nie widzisz naszej galerii zakupowej, dodaj Babyonline.pl do białej listy w Adblock.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama