Pomysł na adwent: ozdoby z masy solnej (oraz historia jemioły)
Czy w waszym domu wisi jemioła? Jeśli nie, pora to zmienić! Przeczytaj dlaczego (i zawieście na niej ozdoby świąteczne, najlepiej te zrobione z masy solnej przez dziecko).
Wśród świątecznych dekoracji nie może zabraknąć jemioły i ozdób stworzonych z dzieckiem. Może ulepicie je z masy solnej? To dobra zabawa!
Świąteczna ciekawostka
Celtyckie legendy mówią, że jemioła ma cudowną moc. Może leczyć rany, zwiększać płodność, a także chronić przed złymi mocami. Ostatnio wierzymy częściej, że całowanie pod jemiołą zapewnia miłość! Jemioła musi zatem być w każdym domu w okresie Świąt i Nowego Roku. Tak, na wszelki wypadek...
Ulepcie ozdoby z masy solnej
I wcale nie potrzebujecie na to dużo czasu. Ciasto robi się piorunem. Będziecie potrzebować:
- 200 g mąki
- 200 g soli
- 125 ml wody.
Mąkę wymieszajcie z solą i dodajcie wodę (tyle, by masa była plastyczna), wyrabiajcie 5-10 minut. Przydadzą się wam foremki (takie, jak do pierniczków), by równo wyciąć kształty. Pamiętajcie, by na każdej gwiazdce czy choineczce zrobić dziurkę, aby potem przewlec sznurek. Gotowe ozdoby z masy solnej wstaw do piekarnika na 75 stopni C. Gdy stwardnieją i ostygną, ozdóbcie je farbami, flamastrami, brokatem.
A tak możesz zrobić: