Kochanie, ja też jestem w ciąży!
„Ciążowe dolegliwości” ma 10–25 procent przyszłych ojców. Bóle brzucha, ciążowe zachcianki...
Choć może brzmieć to zaskakująco, to pierwsze obserwacje dotyczące zmiany zachowania i dolegliwości u mężczyzn, których żony były w ciąży, poczyniono już... w starożytności.
Z tego okresu zachowały się informacje o przyszłych ojcach cierpiących m.in. na bóle w dole brzucha i bóle zębów.
A co na to psychologia?
Czy męska wrażliwość to jedyne wytłumaczenie tego zjawiska?
- Dla nazwania tych nietypowych doświadczeń psycholodzy posługują się terminem „couvade” zaczerpniętym z prac antropologów. Tak określano zwyczaje prymitywnych ludów, które polegały na naśladowaniu przez mężczyznę cierpień rodzącej żony oraz rytuał związany z uznaniem dziecka i ojcostwa.
Psycholodzy rozpoczęli systematyczne badania nad tym ciekawym zjawiskiem w połowie XX wieku. Zgromadzone od tego czasu wyniki pozwalają sądzić, że „ciążowe dolegliwości” ma 10–25 procent przyszłych ojców. Dostrzegają oni u siebie charakterystyczne objawy, które pojawiają się w okresie, gdy ich partnerka jest w ciąży i zanikają po porodzie.
U przyszłych tatusiów najczęściej wzrasta masa ciała, ale występują też dolegliwości ze strony układu trawiennego, nudności, bóle zębów, spadek apetytu, a nawet... jedzeniowe zachcianki w ciąży . I nie można tego traktować jako naśladowania partnerki, gdyż – z wyjątkiem przybierania na wadze – wszystkie inne objawy pojawiają się z różną częstotliwością u każdego z przyszłych rodziców.
Ale łączy ich... strach. Jeśli przyszła mama wyraźnie niepokoi się o przebieg ciąży i porodu, to jest bardziej prawdopodobne, że jej partner będzie miał ciążowe dolegliwości. Udzielają mu się jej obawy, przybierając postać fizycznych problemów, np. bólu krzyża. Zaobserwowano również, że przypadłości te zmieniają się w charakterystyczny sposób. Są intensywniejsze na początku ciąży (żony), w...