Tacierzyński i ojcowski: urlopy dla młodych ojców
Młodemu tacie na razie przysługują trzy rodzaje urlopów po urodzeniu dziecka: tacierzyński, ojcowski i wychowawczy. Czym się różnią?
Urlop tacierzyński
Urlop tacierzyński to po prostu część urlopu macierzyńskiego. Młoda mama po wykorzystaniu 14 tygodniu przysługującego jej urlopu macierzyńskiego może resztę „oddać” ojcu dziecka. Wynika z tego, że urlop tacierzyński może wynosić od 6 tygodni (w przypadku pierwszego dziecka) albo od 8 tygodni (w przypadku drugiego). Urlop tacierzyński należy się ojcu także wtedy, kiedy podczas urlopu macierzyńskiego mama niemowlęcia trafi do szpitala – w takim wypadku urlop tacierzyński może wynosić tyle dni, ile mama jest w szpitalu.
Młodemu tacie przysługuje też prawo do tzw. dodatkowego urlopu macierzyńskiego, z którego nie skorzystała mama, ale w jego przypadku ten dodatkowy urlop będzie krótszy (dwa tygodnie zamiast sześciu, które przypadłyby mamie).
Urlop ojcowski
Urlop ojcowski przysługuje każdemu pracującemu na etat tacie i nie ma wpływu na długość urlopu wypoczynkowego. Urlop ojcowski wynosi dwa tygodnie. Tata musi wykorzystać go w ciągu 12 miesięcy od urodzenia dziecka. W praktyce często ojcowie decydują się na urlop ojcowski tuż po porodzie dziecka, dzięki czemu mogą spędzić najtrudniejszy okres razem z maluszkiem i jego mamą. Podczas urlopu ojcowskiego tata dostaje zasiłek macierzyński, wypłacany przez ZUS. Zasiłek oblicza się na podstawie średniej z ostatnich 12 miesięcy pensji taty.
Co ważne, urlopu ojcowskiego nie można rozbijać na części.
Urlop wychowawczy
Podstawowy urlop wychowawczy wynosi łącznie 35 miesięcy, jest bezpłatny i może być wykorzystany zarówno przez mamę, jak i tatę. Oprócz tego każdemu z rodziców przysługuje jeszcze dodatkowo po jednym miesiącu urlopu, którego nie można „oddać”. Oznacza to, że np. cały urlop wychowawczy wynosi 37 miesięcy, przy czym jeden z rodziców może wykorzystać maksymalnie tylko 36 miesięcy. Jeżeli drugi z rodziców nie wykorzysta przysługującego mu miesiąca, ten niestety przepadnie.
Co ciekawe, tata i mama dziecka mogą wziąć równocześnie urlop wychowawczy, nie może on jednak trwać dłużej niż cztery miesiące. Do tego mogą dzielić między siebie urlop wychowawczy (każdy z rodziców może z niego skorzystać pięć razy)). Urlop wychowawczy można rozpocząć w dowolnym momencie (niekoniecznie tuż po macierzyńskim czy ojcowskim), ale przysługuje on jedynie dopóki dziecko nie skończy czterech lat.