Kto jest lepszym kierowcą - mama czy tata?
Dzieci mają na ten temat swoje zdanie – nie takie oczywiste, jak moglibyśmy przypuszczać.
Od lat nie gasną spory, czy mężczyźni lepiej radzą sobie za kierownicą, czy może jednak kobiety. Pierwszym przypisuje się większą pewność w prowadzeniu samochodu, ale i brawurę („to ograniczenie prędkości jest zupełnie bez sensu"), drugim – roztrzepanie („ach, zapomniałam wrzucić kierunkowskaz"), ale również większą ostrożność.
Organizatorzy Akademii Carsmaniaków, zajęć motoryzacyjnych dla dzieci z katowickich szkół, przeprowadzili ankietę wśród małych miłośników motoryzacji. Na pytanie: „Kto lepiej prowadzi samochód: mężczyźni czy kobiety" ponad 70 maluchów odpowiedziało, że płeć nie ma znaczenia. Ojcowie okazali się mistrzami kierownicy tylko dla 14 proc. ankietowanych dzieci. Ale niepokoić może fakt, że mamy są postrzegane przez małych pasażerów jako bardziej nerwowi kierowcy - aż 68 proc. maluchów uważa, że mama denerwuje się bardziej niż tata.
Czytaj też: Zmęczona? Koło ratunkowe dla pracującej mamy.
Ankieta demaskuje też, jak rodzice reagują na innych kierowców, którzy jadą nieprawidłowo. Najczęściej wymienianym przez maluchy epitetem, który pada podczas jazdy z ust mamy lub taty jest...
- "Ty skurczybyku" (43 proc.),
- "Cholero ty jedna" (33 proc.).
- „Nie powiem, bo to brzydko"- (24 proc. dzieci wybiera taką odpowiedź).
Akademia Carsmaniaków została utworzona przez MM Cars, jednego z największych dilerów samochodowych w Polsce. W jej ramach uczniowie śląskich szkół uczestniczą w zajęciach motoryzacyjnych, podczas których dowiadują się m.in., jak zmienić koło w samochodzie, dlaczego auto jedzie, jak pracują mechanicy, mogą doświadczyć, jak wygodne fotele ma Jaguar. – Jeśli nasze zajęcia pomogą chociaż jednemu dziecku odkryć w sobie pasję i przyczynią się do jego rozwoju, to już będzie dla nas wielki sukces – mówi Piotr Mozdyniewicz prezes MM Cars.
Czytaj też: Co pomoże dziecku w rozwoju jego zainteresowań?