Baśnie dla dzieci

Opowiadałam wam już o baśniach polskich, norweskich, rosyjskich, włoskich, indiańskich, arabskich, celtyckich, a także japońskich i chińskich… O malajskich jednak nie wspominałam ani razu.

Kolejna lektura z remanentu. Przed wami 20 bajek na 4 płytach. Polecam je tym, którzy już wreszcie dorośli do słuchania trochę poważniejszej literatury, czyli cztero- i więcejlatkom. Nawet jeśli te baśnie czytała im wcześniej mama.

Zachęcam do poczytania baśni rosyjskich spisywanych ponad 150 lat temu przez Aleksandra Afanasjewa, badacza folkloru i literatury rosyjskiej. To fajna lektura, warto po nią sięgnąć. Samemu albo poprosić o przeczytanie mamę lub babcię.

Oto ukłon w stronę przeszłości, tym razem za sprawą legend i podań polskich, które jak każdy mit dotykają spraw uniwersalnych.

W opasłym tomie liczącym blisko 500 stron znalazły się nowele takich mistrzów pióra jak Michaił Bułhakow, Lew Tołstoj, Aleksander Puszkin, Karel Čapek, Adalbert Stifter.

Sporo pracy miał Italo Calvino, włoski pisarz, przy gromadzeniu, spisywaniu, tłumaczeniu z dialektów, i opracowaniu na nowo tych niezwykłych baśni. Dziś, dzięki wydawnictwu Czuły Barbarzyńca, także i wy macie okazję poznać te literackie perełki.

Klasyczna baśń Andersena o księciu, który szukał prawdziwej księżniczki, aby ją poślubić. Baśń do słuchania i oglądania.

Przenieście się teraz do świata baśni rosyjskich, zachwycających, pouczających, cieplutkich jak wydziergany przez babcię sweterek. Czyta te baśnie dla was Anna Seniuk, a czyta zachwycająco.

Stare baśnie z uniwersalnym przesłaniem zachwycały 100 lat temu, zawładną też wyobraźnią współczesnych przedszkolaków. Jakie książki warto czytać dzieciom?

Bajki rozwijają wyobraźnię i inteligencję, pomagają dziecku radzić sobie z uczuciami. Wzbogacają słownictwo, budzą poczucie piękna, przekazują tradycje naszej kultury. Bawią oraz sprawiają przyjemność. Rozwijają też osobowość dziecka. Czytaj, dlaczego jeszcze warto czytać dziecku bajki.