Tygodniowe maleństwo w siedleckim oknie życia. Jest zdrowe i bezpieczne
W czwartek (27.01) około godziny 16 w siedleckim Domu Dziecka pod Kasztanami rozbrzmiał dzwonek. Taki, który oznacza, że w tamtejszym oknie życia pozostawiono dziecko potrzebujące opieki. Maluszek szybko trafił do szpitala. Chodziło o to, by upewnić się, że jego życiu i zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.