Na ten temat wypowiedział się ostatnio minister Przemysław Czarnek w telewizji Trwam. Przyznał, że poprosił uczniów z Rady Dzieci i Młodzieży, by przedyskutowali kwestię komórek w szkołach i przedstawili mu swój punkt widzenia.

Reklama

O zakazie komórek w szkołach zadecydują uczniowie?

Rada Dzieci i Młodzieży to organ, który działa przy Ministerstwie Edukacji i Nauki. Została powołana przez ministra w styczniu 2022 roku. Rada skupia uczniów i studentów z całego kraju. Jej zadania polegają przede wszystkim na wyrażaniu opinii dotyczących planowanych przez MEiN zmian. Członkowie Rady mogą też proponować rozmaite rozwiązania. W najbliższym czasie 32-osobowa Rada ma wypowiedzieć się na temat zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach.

Minister: „Konsultacje przyniosły oczywiste wnioski”

Minister Przemysław Czarnek, na antenie tv Trwam przyznał, że już kilka miesięcy temu poprosił członków Rady o to, by skonsultowały z rówieśnikami pomysł zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach.

„Nie chcę być tym, który narzuca i tylko zakazuje, chcę być tym, który również słucha uczniów. Wiem, że konsultacje już się odbyły i przyniosły oczywiste wnioski i odpowiedzi. Mogę zapowiedzieć, że jeszcze w tym tygodniu, bądź na początku przyszłego, przedstawiciele Rady Dzieci i Młodzieży będą te rekomendacje publicznie na konferencji prasowej przedstawiali” – powiedział minister.

Jakie to „oczywiste wnioski i odpowiedzi” zostały wypracowane przez Radę – Przemysław Czarnek nie wyjawił.

Zobacz także

Dodał tylko, że nikomu nie zależy na tym, by dzieci nie miały kontaktu z rodzicami, w sytuacji, gdyby taki kontakt okazał się niezbędny. „Czasami rodzice sprawdzają, gdzie dzieci są, czy doszły do domu. Wszystko jest potrzebne” – mówił minister, wspominając o tym, że w szkołach mogłyby być miejsca, gdzie telefony czekałyby, aż ich właściciele skończą lekcje.

Źródło: Portal Samorządowy

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama