Reklama

Wszystko zaczyna się wiosną 1771 roku. Akcja rozgrywa się w Wahlheim i jego okolicy (nie Waldheim, jak podają błędnie niektóre opracowania, Wahlheim jest nazwą fikcyjną wymyśloną przez autora). Werter wspomina również inne miejsca, ale podaje tylko pierwsze litery ich nazw. W listach do przyjaciela pisze o miłostkach i wielkiej nieszczęśliwej miłości, o matce (która nie zapewniła mu idealnego dzieciństwa), o przyrodzie i sztuce (zajmują go zwłaszcza takie jej dziedziny jak rysunek i literatura), o radości i smutku, śmierci i samobójstwie.

Reklama

Spis treści:

„Cierpienia młodego Wertera”: plan wydarzeń

  1. Przyjazd Wertera w okolice Wahlheim i zachwyt bohatera otaczającym go pięknem.
  2. Pierwsze spotkanie z parobkiem zakochanym we wdowie.
  3. Zapoznanie z Lottą.
  4. Wizyta Wertera i Lotty u proboszcza.
  5. Zakochanie się Wertera w Lotcie.
  6. Powrót Alberta, narzeczonego Lotty.
  7. Postanowienie Wertera o wyjeździe z Wahlheim.
  8. Rozmowa Wertera i Alberta o samobójstwie.
  9. Zazdrość Wertera o Lottę.
  10. Wyjazd Wertera.
  11. Praca Wertera u posła.
  12. Poznanie panny von B. i hrabiego C.
  13. Zawiadomienie o ślubie Alberta i Lotty.
  14. Wyproszenie Wertera z przyjęcia.
  15. Odwiedziny Wertera w rodzinnych stronach.
  16. Wizyta Wertera u księcia.
  17. Powrót do Wahlheim.
  18. Nieszczęścia spotykające ludzi z otoczenia Wertera (wydalenie z pracy parobka zakochanego we wdowie, u której służył; śmierć dziecka i starego proboszcza, dzieje szaleństwa Henryka zakochanego w Locie).
  19. Zachwyt Wertera nad „Pieśniami Osjana”
  20. Parobek - mordercą.
  21. Plany samobójcze Wertera.
  22. Ostatnie spotkanie z Lottą.
  23. Samobójstwo Wertera.

„Cierpienia młodego Wertera”: streszczenie krótkie

Dzieje tytułowego bohatera powieści poznajemy za sprawą „Wydawcy", który postanowił opublikować listy i notatki Wertera.

Werter to wrażliwy, rozmarzony młody prawnik. Z jego pierwszego listu dowiadujemy się, że właśnie przyjechał do miasta położonego w pięknej okolicy. Zamieszkuje w zacisznej miejscowości Wahlheim, oddalonej od miasta o godzinę drogi.

Bohater postanawia jak najwięcej przebywać w samotności. Raczej obserwując ludzi, niż wchodząc z nimi w relacje. Ale pewnego dnia poznaje Lottę (w niektórych polskich tłumaczeniach możemy też spotkać formę imienia Lota, Lotta jest jednak bliższa oryginalnej niemieckiej formie Lotte) i zakochuje się w niej bez pamięci. Wie, że nie zostanie ona jego żoną, ponieważ obiecała już swą rękę Albertowi. Moc uczucia jest wielka i miota sercem Wertera, zsyłając na niego całą gamę emocji – od euforii po rozpacz.

Nieszczęśliwie zakochany Werter postanawia strzelić sobie w głowę. Pistolety przekazują mu Lotta i Albert, nie wiedząc, że posłużą Werterowi do targnięcia się na życie. Wraz z realizacją samobójczych planów – cierpienia młodego mężczyzny wcale się nie kończą. Bohater żyje jeszcze przez dwanaście godzin.

„Cierpienia młodego Wertera”: streszczenie szczegółowe

Przedmowa: wydawca zapewnia, że przedstawiając dzieje Wertera, zebrał i uporządkował wszelkie fakty. Czytelnika nazywa „dobrą duszą miotaną tymi samymi uczuciami” co biedny Werter i ma nadzieję, że książka będzie dla niego pociechą i najlepszym towarzyszem (gdy z powodu zależnych lub niezależnych od siebie zdarzeń, nie ma obok lepszego przyjaciela).

Księga pierwsza

Takiej miłości każdy młodzian czeka.
tak być kochana chce każda dziewczyna;
czemuż w najświętszym z popędów człowieka
tkwi tak straszliwego cierpienia przyczyna?

Powyższy wiersz autorstwa J. W. Goethego to motto do księgi pierwszej. Podmiot liryczny pyta w nim dlaczego upragniona wielka miłość nie przynosi szczęścia a cierpienie.

4 maja 1771 rok

Werter pisze do Wilhelma, że oto przyjechał do miasta (nazwy miejscowości nie podaje). Ma tu załatwiać kwestie związane ze spadkiem swojej matki (jest dobrej myśli, wierzy, że wszystko przebiegnie znakomicie). Przyjazd tu jest mu na rękę. Pozwala Werterowi uciec przed konsekwencjami jego filtru z dwiema siostrami. Bohater cieszy się z samotności, którą nazywa balsamem dla serca. Osamotnienie jest tym bardziej kojące, że okolice miasteczka pełne są uroczych krajobrazów (wzgórza, doliny, drzewa).

10 maja

Werter porównuje wiosnę panującą na świecie do wiosny w swym sercu. Niestety, pogoda ducha i spokój wewnętrzny przeszkadzają mu tworzyć – od dawna nie narysował nic, z czego byłby zadowolony.

12 maja

Werter pisze o ocienionej studni, w pobliżu której bardzo lubi przebywać. Z przyjemnością patrzy na dziewczęta, które przychodzą tu po wodę – ich zajęcie nazywa „najniewinniejszym i najkonieczniejszym”, niegdyś wykonywane było nawet przez królewskie córki. Nawiązuje też do dawnych czasów, gdy właśnie wokół źródeł wody kwitło życie towarzyskie.

13 maja

Werter prosi przyjaciela, by za nic nie przysyłał mu żadnych książek.

„Nie trzeba mi już kierownictwa ani zachęty, ani podniety; przecież to serce wrze samo z siebie aż nadto”.

Kojąca jak kołysanka jest dlań jedynie twórczość Homera.

15 maja

Autor listu pisze o tym, jak poznaje nowe osoby. Wspomina, że cieszy się ich sympatią (zwłaszcza dzieci).

17 maja

Werter snuje dalsze rozważania na temat tego, że okoliczni mieszkańcy do niego lgną.

Wspomina dawną przyjaciółkę, przy której czuł się „czymś więcej niż był, bo był wszystkim, kim być mógł”.

Opisuje spotkanie z pewnym młodzieńcem, który uznał, że Werter jest znakomitym partnerem do rozmowy na temat sztuki i literatury. Opowiada o wizycie u wdowca, książęcego komisarza, który ma dziewięcioro dzieci. Napomyka, że poznał też sporo „oryginałów”, których towarzystwo jest mu przykre.

22 maja

Werter dzieli się z przyjacielem rozważaniami na temat życia, które jest jak sen. Pisze też o dorosłych, którzy jak dzieci za najważniejsze uważają ciastka i brzozowe rózgi (nagrodę i karę). Jednocześnie według Wertera szczęśliwi są ci, którzy po dziecięcemu potrafią cieszyć się małymi rzeczami przydarzającymi się im tu i teraz.

26 maja

Werter zamieszkuje w miejscowości Wahlheim (godzinę drogi od miasta), zacisznej, położonej na wzgórzu, z którego roztacza się piękny widok. Chwali gospodynię, która dba o niego, zachwyca się otoczeniem (lipy, kościółek, wiejskie chaty). Rysuje 4-letniego chłopca, który opiekuje się braciszkiem, niemowlęciem.

27 maja

Werter opisuje przyjacielowi spotkanie z matką chłopców. Wyznaje, że w chwilach niepokoju nic tak nie pomaga mu jak widok „prostego” stworzenia, które radzi sobie z dnia na dzień. Gdy rano pije kawę – daje dzieciom cukier i chleb z masłem, wieczorem dzieli się z nimi kwaśnym mlekiem. Codziennie wręcza im też drobną monetę.

30 maja

List o nowym znajomym – parobku, całym sercem oddanym swej chlebodawczyni, wdowie. Werter jest bardzo jej ciekaw.

16 czerwca

Werter wyjaśnia, dlaczego długo nie pisał. Poznał kobietę, która „opętała całą jego duszę”.

Stało się to na wiejskim balu. Zauroczony Charlottą (zdrobniale nazywana będzie potem Lottą) Werter wie, że nigdy nie będą razem – Lotta jest zaręczona z Albertem, który wyjechał chwilowo w sprawach spadkowych i majątkowych.

21 czerwca

Werter pisze o częstych odwiedzinach u Lotty. To córka owdowiałego komisarza książęcego (o którym bohater wspominał w jednym z pierwszych listów). Lotta jest jedną z dziewięciorga rodzeństwa, pomaga ojcu zajmować się domem. Okazuje się, że z czasem Werter coraz bardziej widzi w nią bratnią duszę.

29 czerwca

Werter jest stałym gościem w domu ojca Lotty. Uwielbia jej rodzeństwo.

„Sercu memu dzieci są najbliższe na ziemi”.

1 lipca

Werter wraz z ukochaną odwiedza startego proboszcza. Wizyta odbywa się w cieniu starych orzechów, których historię opowiada gospodarz. Jedno z drzew zostało posadzone w dniu, w którym przyszła na świat żona duchownego.

6 lipca

Opis wyprawy z Lottą i jej siostrami do studni. Werter zachwyca się metodami wychowawczymi Lotty i tym, jaką cudowną jest istotą.

8 lipca, 10 lipca,

Werter nazywa się dzieckiem i pisze o swojej głupkowatej minie, gdy w towarzystwie słyszy imię ukochanej.

11 lipca

Werter dzieli się z przyjacielem opowieścią Lotty. To historia kobiety, która na łożu śmierci wzywa skąpego męża i wyznaje, że kwota, którą dawał jej na prowadzenie domu, nie wystarczała na pokrycie kosztów. Dlatego podbierała pieniądze z przychodów gospodarstwa. A wyznała to, by mąż po jej śmierci poznał prawdę i nie wymagał od przyszłej żony, by radziła sobie z prowadzeniem domu za 7 guldenów.

13 lipca

Werter ma już pewność, że kocha Lottę. Przypuszcza też, że nie jest jej obojętny.

16 lipca, 18 lipca, 19 lipca, 20 lipca, 24 lipca, 26 lipca

Listy z drugiej połowy lipca przepełnia radość ze spotkań z ukochaną. Werter nie szczędzi przyjacielowi opisów Lotty i tego, co czuje, będąc blisko niej.

30 lipca

Wraca Albert, narzeczony Lotty. Od tej pory wiele się zmienia. Choć Albert okazuje życzliwość Werterowi, do młodzieńca dociera, że jest na straconej pozycji.

8 sierpnia

Werter odpowiada WIlhelmowi, że jego przyjacielskie rady dotyczące trudnej sytuacji są proste tylko w teorii. W praktyce nie jest w stanie wybrać pomiędzy nadzieją na życie z Lottą a rezygnacją z tej nadziei.

10 sierpnia

Opis przechadzki Wertera z Albertem. Werter wyraża się o narzeczonym ukochanej jak najlepiej.

12 sierpnia

Werter wspomina, że Albert zgodził się pożyczyć mu pistolety (rzekomo na podróż w góry). Pomiędzy mężczyznami wywiązuje się rozmowa o obłąkanych i pijanych (Werter staje po stronie nieszczęśliwych, a w opozycji do tych, którzy uważają się lepsi od szaleńców i alkoholików). Albert podsumowuje postawę Wertera słowami:

„Przesadzasz we wszystkim i przynajmniej w tym z pewnością nie masz słuszności, że samobójstwo, o którym teraz mówimy, porównujesz do wielkich czynów, gdy przecież nie można go uważać za nic innego jak tylko za słabość, bo oczywiście łatwiej jest umrzeć niż mężnie znosić życie pełne udręki”.

Werter pozostaje jednak przy swoim zdaniu (jak przystało na człowieka, którym rządzą uczucia, nie rozum).

15 sierpnia

List o tym, że Werter jest ważny zarówno dla Lotty, jak i jej rodzeństwa.

18 sierpnia

List zdominowało przygnębienie Wertera. Bohater nie jest w stanie zachwycać się przyrodą – wszystko kojarzy mu się ze stratą i śmiercią.

„Nie widzę nic nad wiecznie połykającego, wiecznie przeżuwającego potwora”.

21 sierpnia, 22 sierpnia

W listach z tą datą Werter pisze o odczuwanym niepokoju, niemocy, smutku.

28 sierpnia

Na urodziny Werter dostaje od Alberta i Lotty książki.

30 sierpnia

Werter pisze o uldze, którą przynosi mu zmęczenie po długich, samotnych wędrówkach po lasach pełnych cierni.

3 września

Werter zawiadamia przyjaciela, że wyjeżdża z miejsca, w którym poznał i pokochał Lottę.

10 września

Zakochany szaleńczo Werter postanawia zostać. Pewnego wieczoru rozmawiają z Albertem i Lottą o zmarłych. Werter zapewnia ukochaną, że po śmierci na pewno się spotkają.

Księga druga

20 października 1771

Werter przyznaje, że lepiej mu, gdy porównuje się z innymi, przebywając wśród ludzi.

„Jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkimi, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego niż samotność".

Bohater pisze też, że często wydaje nam się, że ktoś jest szczęśliwszy tylko dlatego, że ma coś, czego sami pragniemy.

26 listopada

O poznaniu hrabiego C., który imponuje Werterowi intelektem i osobowością. Werterowi schlebia fakt, że hrabia (taka „wielka dusza”) uznał go za osobę wyjątkową.

24 grudnia

Werter skarży się na „posła” (przełożonego w pracy), który wymaga od niego nadzwyczaj skrupulatnego wywiązywania się z zadań. Uwagi od niego bardzo irytują młodzieńca. Pisze też, że hrabia C. również uważa, że poseł jest nazbyt powolny i dokładny. Lecz jednocześnie radził on Werterowi: „Ludzie utrudniają życie sobie i innym. Trzeba się jednak poddać jak wędrowiec, który ma przejść górę”.

Młody Werter wątpi w znaczenie aktywnego życia, uważając przepracowywanie się za bezsensowne.

W liście pisze również o poznaniu panny B., która wywarła na nim duże wrażenie.

8 stycznia 1778

Werterowi nie podobają się „wyścigi” wśród ludzi, z którymi ma do czynienia. Uważa, że każdy myśli tylko o awansie. Jakby nie było prawdą, że królem rządzi minister, a ministrem jego sekretarz.

20 stycznia 1778 (list do Lotty)

Werter pisze o swym smutnym życiu wypełnionym pracą. Skarży się, że jego egzystencja pozbawiona jest jakiegokolwiek radosnego poruszenia:

„Zabrakło drożdży, które poruszały me życie; znikł czar, który podtrzymywał mnie podczas głębokich nocy i rano budził mnie ze snu”.

Znajdziemy w liście również wzmiankę o pannie B. Werter wyznaje Lotcie, że ta młoda kobieta jest do niej podobna. Pisze również ukochanej o swych marzeniach: że są razem, on siedzi u jej stóp, a ich dzieci dokazują. Pyta też, czy Albert jest w domu i jak układa się między nią a mężem.

8 lutego

Opis brzydkiej pogody za oknem, która – paradoksalnie – wydaje się Werterowi lepsza od słonecznej.

„Kiedy jest deszcz, zadymka, chłód, odwilż, nie może być przecie w domu gorzej niż na dworze”.

Werter uważa, że ładna pogoda to dobro, które ludzie sobie nawzajem zatruwają: z głupoty, braku empatii, egoizmu.

17 lutego

Pogarszają się już i tak napięte relacje z przełożonym.

20 lutego (list do Alberta)

Życzenia błogosławieństwa i dobrych dni, które Werterowi są odebrane.

Werter zarzuca Albertowi, że choć obiecał, nie poinformował go o ślubie z Lottą. Tego dnia miał zdjąć ze ściany obraz Lotty, a nie znając daty jej zamęścia – pozostawił go na miejscu. Informuje Alberta, że w tej sytuacji nie zdejmie już nigdy obrazu.

List kończy pozdrowieniami dla młodej pary – Alberta nazywa „aniołem niebiańskim”.

15 marca

Werter złorzeczy na pracę i wszystkich, którzy zapewniali go, że objęcie tego stanowiska będzie najlepszym rozwiązaniem. W zaistniałej sytuacji nie widzi swojej winy.

Dodatkowo zostaje wyproszony z uroczystej kolacji, w której biorą udział elity.

16 marca

Werter opisuje Wilhelmowi spotkanie z panną B. Młoda kobieta współczuje mu odrzucenia oraz tego, że towarzystwo uważa go za osobę pełną pychy i lekceważącą innych.

W liście mowa jest również o samobójstwie jako o uwolnieniu się („często chciałbym otworzyć sobie żyłę, by obdarzyła mnie wolnością wieczną”).

24 marca

Werter oznajmia, że odszedł z pracy i został zaproszony, by spędzić wiosnę u pewnego księcia.

19 kwietnia

Werter pisze, że oficjalnie zwolnił stanowisko i dostał odprawę pieniężną.

5 maja

O planach odwiedzin w rodzinnej miejscowości.

9 maja

Podróż w rodzinne strony zostaje porównana do pielgrzymki do Ziemi Świętej, pełnej wzruszeń na widok miejsc, z którymi wiążą się wspomnienia. Wspomina o złości, w obliczu zmian, jakie zaszły w miasteczku na przestrzeni lat.

25 maja

Werter wyznaje, że planował zaciągnąć się do armii, by walczyć na wojnie. Książę (w stopniu generała) odradził mu jednak ten pomysł.

11 czerwca

Pobyt u księcia nuży Wertera, który myśli o wybraniu się w podróż. Zły stan ducha rekompensują mu rysunki, które teraz wychodzą nadzwyczaj udane.

16 czerwca

Pod tą datą Werter zapisuje jedynie:

„Tak, jestem tylko wędrowcem, pielgrzymem na ziemi. A wy – czyż jesteście czymś więcej?”

18 czerwca

Werter planuje podróż. Chce zwiedzić kopalnię. Jej wybór nie jest przypadkowy. Kopalnia znajduje się blisko miejsca, w którym mieszka Lotta.

29 lipca

Szaleńczo zakochany Werter zwierza się przyjacielowi, że jego miłość do Lotty jest na pewno większa, niż uczucie, jakim darzy ją mąż. Przyznaje się też do stanu otumanienia.

4 sierpnia

List o tym, że wielkie nieszczęścia dotykają również innych (śmierć dziecka znajomej kobiety, choroba jej męża).

21 sierpnia

Werter pisze o swej rozpaczy i przyznaje się, że rozmyśla o śmierci Alberta. Opisuje również emocje, które towarzyszą mu podczas odwiedzania miejsc związanych z Lottą.

3 września

Niezgoda na to, że Lottę może kochać ktoś oprócz Wertera.

4 września

Nastająca jesień nastraja Wertera jeszcze bardziej nostalgicznie. Bohater pisze o parobku z Wahlheim, który został wydalony ze służby za próbę gwałtu na swej chlebodawczyni. Parobek opowiadając mu swą historię, wyznaje, że pchnęła go tego czynu szalona miłość do kobiety, u której służył. Werter odkrywa, że wielka miłość zdarza się nie tylko wykształconym, oczytanym ludziom z wyższych sfer.

5 września

W ręce Wertera wpada liścik, który Lotta pisze do męża. Słowa i ton listu wskazują na ogromne przywiązanie do Alberta. Werter uśmiecha się, czytając kartkę. Na pytanie Lotty, co skłoniło go do uśmiechu, odpowiada, że wyobraził sobie, że to on jest adresatem tego listu.

6 września

O stroju Wertera. Bohater pisze, że w miejsce starego fraka (w który ubrany był podczas pierwszego tańca z Lottą) musiał sprawić sobie nowy. Niebieski. Do tego żółtą kamizelkę.

12 września

Opis odwiedzin u Lotty. Scena, podczas której kanarek całuje Lottę – dziobiąc delikatnie okruszki chleba z jej ust. Werter ma pewność, że Lotta nie powinna w ten sposób prowokować jego wyobraźni.

15 września

Werter pisze do Wilhelma o żonie nowego proboszcza, która kazała ściąć orzechy – drzewa, pod którymi gościli kiedyś z Lottą na probostwie.

10 października

O radości, do której wystarczy widok czarnych oczu ukochanej Lotty. I o myślach na temat uczuć Alberta.

12 października

Dotąd ukochanym pisarzem Wertera był Homer, od tej jesieni jest to Osjan (bard i wojownik celtycki, wymyślony przez Jamesa Macphersona, bardzo modna postać literacka w epoce romantyzmu).

19 października

Werter krótko, ale dosadnie, pisze o pustce, która przenika jego serce.

26 października

Werter słyszy przypadkiem, jak Lotta rozmawia z przyjaciółką o chorobach znajomych osób bez cienia empatii. Zastanawia się, jak Lotta, okazująca mu tyle życzliwości, będzie wyrażać się o nim po jego śmierci.

27 października

Werter o swej rozpaczy. Pisze, że wszystko, co ma, powierzył Lotcie, i że bez niej to „wszystko” nic nie znaczy.

30 października

O cierpieniu wywołanym bliskością Lotty i niemożnością przytulenia jej.

3 listopada

Werter wprost mówi o tym, że nie chce już żyć.

8 listopada

List o tym, jak Lotta upomina go, by nie pił wina i by pamiętał o niej i jej przestrogach. Werter żali się Wilhelmowi, że przecież nie ma takiej siły, która zmusiłaby go do zapomnienia o ukochanej choć na chwilę.

15 listopada

Werter zapewnia przyjaciela, że wytrzyma wszystko. Pisze, że tak jak inni ludzie ma do wypicia czarę goryczy i sprosta temu wyzwaniu.

Wszakże jest losem ludzkim, wycierpieć swą miarę, wypić swój puchar.

21 listopada

List o życzliwej serdeczności Lotty, która napawa bólem. Bliskość i dobroć, gesty i słowa ukochanej kobiety sprawiają, że Werterowi jest bardzo ciężko.

22 listopada

Krótki list o modlitwie, której intencje są nieczyste. Werter nie może modlić się o miłość Lotty, bowiem jest ona żoną innego mężczyzny.

24 listopada

Werter pisze, że Lotta domyśliła się jego uczuć i ogromnie mu współczuje (dostrzega to w jej oczach).

26 listopada

Krótkie rozważania na temat skali nieszczęścia – według Wertera jeszcze nikt nie cierpiał jak on. Wzruszeń dopełnia lektura Osjana.

30 listopada

List o Henryku – młodym człowieku, który stracił zmysły (rok przebywał w szpitalu psychiatrycznym „na łańcuchach”). Aktualnie, jako nieszkodliwy szaleniec szuka w okolicach kwiatów dla ukochanej (w listopadzie, gdy nic nie kwitnie). Według słów jego matki – Henryk bardzo dobrze wspomina stan, gdy był pozbawiony świadomości.

Werter zazdrości Henrykowi szaleństwa. Wiele by dał, by też nic nie czuć. I – jak obłąkany Henryk – nie zostać potępionym za świadomie popełnione grzechy.

1 grudnia

Okazuje się, że choroba psychiczna Henryka miała swe źródło w miłości do Lotty. Henryk pracował u jej ojca i pokochał ją nad życie. Werterowi opowiada o tym Albert.

4 grudnia

List o wzruszeniu podczas słuchania gry Lotty na fortepianie. O wybuchu Wertera („Przestań pani!”), o łagodnym uspokajaniu go przez Lottę. Dowiadujemy się, że Lotta ma go za bardzo chorego człowieka, że wie, iż nie je nawet swych ulubionych potraw. Lotta poleca mu się oddalić i dojść do siebie.

6 grudnia

Werter pisze o tym, że i jego duszę, i serce wypełnia Lotta.

Wątpi w siłę człowieka w radzeniu sobie z tym, co go spotyka.

To ostatni list Wertera w tej części powieści.

Od wydawcy

Wydawca opowiada o cierpieniu, jakie towarzyszyło Werterowi w ostatnich dniach życia. W tym czasie całą okolicą wstrząsnęło zabójstwo… Parobek (ten sam, który tak bardzo kochał wdowę, u której służył) zabił mężczyznę. Motywem zbrodni była zazdrość o ukochaną i brak zgody na to, by przy jej boku trwał ktoś inny niż on.

Wydarzenie to wytrąca Wertera z apatii. Staje w obronie parobka i do tego samego nakłania komisarza. Jego prośba, by parobkowi pozwolono uciec, nie spotyka się ze zrozumieniem.

Młody nieszczęśnik znów zapada się w swój ból i bezczynność. O tym, jak bardzo nie ma już nadziei, świadczyć mają listy, które po nim zostały.

12 grudnia

List do Wilhelma o rozpaczy i pragnieniu rzucenia się w przepaść. Zachowanie Wartera świadczy o jego szaleństwie. Nocą wybiega, by patrzeć jak topiący się śnieg sprawia, że rzeka wzbiera i zalewa okolicę w świetle księżyca. Miejsca kojarzące mu się z Lottą, niszczą fale…

14 grudnia

O pragnieniu śmierci. Werter jest świadomy, że popada w coraz większy obłęd:

„Zmysły me mącą się. Od tygodnia jestem bez przytomności. Oczy moje są pełne łez. Nigdzie mi nie jest dobrze i wszędzie jest mi dobrze. Nie pragnę niczego, nie żądam niczego. Lepiej by było, bym odszedł”

20 grudnia

List do Wilhelma, w którym Werter przyjmuje zaproszenie przyjaciela. Z jego słów można wywnioskować, że prawdopodobnie już więcej się nie zobaczą.

Wydawca informuje czytelnika, że w niedzielę przed Gwiazdką Werter rozmawiał z Lottą, gdy ta kończyła przygotowywać upominki dla dzieci. Ukochana miała powiedzieć, że i dla niego będzie miała prezent. Dochodzi do rozmowy, w której Lotta pyta, dlaczego to właśnie ona jest obiektem uczuć Wertera. Lotta sugeruje, że siłę uczucia Wertera wzmaga jedynie to, że jest niedostępna, że nie mogą być razem. Radzi po przyjacielsku, by znalazł dziewczynę, której obecność wypełni jego serce. I wtedy dopiero wróci do nich, by mogli cieszyć się jego szczęściem.

Umawiają się, że Werter przyjdzie w gwiazdkowy wieczór.

Do spotkania nie dochodzi. Werter pisze do Lotty list, w którym stawia sprawę jasno: chce umrzeć.

Lotta, zanim przeczyta jego słowa, rozmyśla o ich ostatniej rozmowie. Dochodzi do wniosku, że nie wyobraża go sobie u boku żadnej ze swych przyjaciółek, że chce go mieć wyłącznie dla siebie.

Werter łamie obietnicę i pojawia się przed gwiazdką. Lotta gra na fortepianie, on czyta na głos swój przekład „Pieśni Osjana”. W pewnym momencie płacz Lotty przerywa głośną lekturę. Płaczą oboje. Werter ujmuje dłonie ukochanej, przytula do swoich oczu, chce wziąć ją w ramiona, lecz Lotta się wyrywa i ucieka do swej komnaty.

Na drugi dzień, 24 grudnia, Werter pisze do Lotty ostatni list. Prosi o wybaczenie wczorajszego zachowania. Zapewnia, że w niebie będą razem.

Następnie wysyła sługę z listem, w którym prosi Alberta o pożyczenie pistoletów. Albert przekazuje Lotcie, by podała słudze broń. Kobietą szarpią wyrzuty sumienia – chce powiedzieć mężowi o ostatnim spotkaniu z Werterem, ale milczy, obawiając się reakcji Alberta.

Od służącego Werter dowiaduje się, że pistolety otrzymał niejako od samej Lotty. Pisze więc do niej:

„Ty, z której rąk pragnąłem przyjąć śmierć, i ach, teraz przyjmuję.”

Przygotowuje również listy pożegnalne do Wilhelma i Alberta. Przed samą śmiercią, znów pisze do Lotty. Przekazuje jej obraz, który wielokrotnie pokrywał pocałunkami. Prosi, by pochować go w stroju, który nosił podczas ich ostatniego spotkania (w kieszeni ma różową wstążkę Lotty, niech nikt nie waży się jej wyjmować). Prosi też ukochaną o spokój.

O północy strzela do siebie. Rana nad prawym okiem doprowadza go do śmierci po dwunastu godzinach.

Geneza i gatunek powieści „Cierpienia młodego Wertera”

„Cierpienia młodego Wertera” zawierają sporo wątków autobiograficznych. Młody J. W. Goethe podobnie jak Werter:

  • skończył studia prawnicze,
  • wiedział, czym jest nieszczęśliwa miłość - pokochał narzeczoną swego przyjaciela,
  • miał ukochaną o imieniu Charlotta,
  • cierpienie sprawiło, że brał pod uwagę samobójstwo,
  • miał znajomego, który zabił się z powodu nieszczęśliwej miłości (grób młodzieńca o imieniu Jeruzal tłumnie odwiedzali czytelnicy Cierpień młodego Wertera)

„Cierpienia młodego Wertera” to tzw. powieść epistolarna (składająca się z listów). Powieści epistolarne cieszyły się ogromną popularnością w czasach oświecenia (epoce poprzedzającej romantyzm). Zdecydowana większość listów pisana jest do Wilhelma, jeden do Alberta, trzy do Lotty. W powieści znajdziemy też fragment pamiętnika i notatki Wertera. Opis ostatnich dni życia Wertera pochodzi od wydawcy, który postanowił uporządkować i opublikować to, co zostało po głównym bohaterze „Cierpień”.

„Cierpienia młodego Wertera”: opis bohaterów

  • Werter – główny bohater powieści. Autor listów. Młodzieniec, który kieruje się uczuciem, samotnik. Wrażliwy na sztukę. Pesymista. Nie potrafi poradzić sobie z trudną sytuacją. Popełnia samobójstwo, nie mogąc sobie poradzić z miłością do Lotty, która ma męża.
  • Lotta – ukochana Wertera, narzeczona (a potem żona) Alberta. Młoda kobieta o powabnej figurze. Jest oczytana, ma własne zdanie. Kieruje się dobrocią. Opiekuje się rodzeństwem po śmierci matki. Wierna Albertowi, nie potrafi zrezygnować z fascynacji Wertera.
  • Albert – przyjaciel Wertera, narzeczony Lotty. Zakochany w narzeczonej. Akceptuje obecność Wertera, lecz z czasem zaczyna mu ona przeszkadzać. Jest przeciwieństwem Wertera. To racjonalista, który twardo stąpa po ziemi.
  • Wilhelm – najlepszy przyjaciel Wertera, adresat wielu jego listów. Doradza mu pracę u posła, pragnie pomóc przyjacielowi.
  • Komisarz S. – ojciec Lotty, wdowiec, ma łącznie dziewięcioro dzieci. Uczciwy człowiek. Po śmierci Wertera organizuje jego pogrzeb.
  • Córka nauczyciela – ma trójkę dzieci, jej mąż wyjechał do Szwajcarii, skąd ma wrócić ze spadkiem, lecz wraca z niczym. Jedno z dzieci małżeństwa umiera.
  • Parobek – służy u starszej od niego wdowy, w ktorej się zakochuje. Wyrzucony, gdy kobieta dowiaduje się o jego uczuciu. Z zazdrości zabija swojego następcę, kiedy dowiaduje się, że ten ma poślubić wdowę.
  • Henryk – Werter spotyka go w listopadzie, gdy Henryk, mimo iż nic nie kwitnie, zbiera wśród skał kwiaty dla swej ukochanej. To dawny pisarz u ojca Lotty, nieszczęśliwie w niej zakochany. Popada w obłęd z miłości i trafia do domu wariatów.
  • Poseł – pracodawca Wertera. Pedantyczny, powolny, niezadowolony z pracy podwładnego.
  • Hrabia C. – przyjaciel Wertera. Arystokrata, obracający się w wyższych sferach. Potrafi wpływać na przyjaciela.
  • Panna von B. – znajoma Wertera. Przypomina mężczyźnie Lottę.
  • Książe – generał. Pozwolił Werterowi mieszkać u niego kilka tygodni w swoim zamku.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama