Niewyspana, kochająca... Jaka jesteś, współczesna mamo? [WIDEO]
Matki XXI wieku, jakie jesteśmy? Odpowiedź na to pytanie chcą też znać psychologowie i socjologowie. Odkryli kilka ciekawostek, ale czy mają rację?
Opublikowano: czwartek, 27 kwietnia 2017 09:28
Reklama
Współczesna matka – jaka jest, każdy widzi? Pod wieloma względami na pewno ma łatwiejsze życie niż jej mama lub babka (pieluchy jednorazowe! Internet!), pod innymi jest jej trudniej (większe oczekiwania, brak pomocy, szybsze tempo życia). Ale czy istnieją uniwersalne prawdy o matce XXI wieku? Psychologowie i socjologowie nieustannie starają się je odkryć. Co odkryli o współczesnych matkach? Kilka ciekawostek, kilka uogólnień. Czy to jest prawda o tobie, o mnie, o nas?
Reklama
Obraz współczesnej matki wg naukowców: takie jesteśmy?
Oto zbiór aktualnych badań, które rzucają światło na to, jak wygląda życie współczesnej matki:
- jesteśmy niewyspane – w pierwszym roku życia naszych dzieci tracimy 2 razy więcej snu niż ich ojcowie! Ucieka nam 5 godzin snu tygodniowo, a naszym partnerom tylko 2 – twierdzą akademicy z Uniwersytetu w Queensland (Australia). Matkom brakuje snu, to fakt naukowy!
- Mamy bliską więź z córkami – co więcej, ta więź pogłębia się z wiekiem. Im starsze jesteśmy – i my, i one – tym bliżej siebie jesteśmy. Najgłębsza więź między matkami a córkami jest – zdaniem badaczy z Oxfordu oraz Uniwersytetu Northeastern w Bostonie - kiedy nasze córki same są już gotowe do macierzyństwa, mniej więcej w okolicy naszych 60 urodzin. I nie uwierzysz (albo właśnie uwierzysz?) – wolimy wtedy spędzać czas i rozmawiać z naszymi córkami, a nie z mężami.
- Korzystamy z nowoczesnej technologii – jak prawdziwe cyfrowe ninja! Ankieta przeprowadzona wśród 2,5 tys. matek na BabyCenter pokazuje, że technologia nie ma przed nami tajemnic, mamy smartfony, kupujemy tablety częściej niż reszta społeczeństwa i częściej niż inni oglądamy filmy w internecie. Ciekawe, jaki związek ma to z faktem, że nie możemy iść do kina, bo nie ma kto z dziećmi zostać?
- Siedzimy na fejsie – przeciętna współczesna matka codziennie spędza czas na facebooku – wynika z ankiety przeprowadzonej na zlecenie amerykańskiej firmy Performics. Nic dziwnego, to nasze okno na świat i życie towarzyskie, kiedy zajmujemy się głównie dziećmi, prawda?
- Dzieci dodają nam lat – ale nie tak, jak myślisz! Okazało się, że im więcej dzieci, tym dłuższe życie matki. Najlepiej, jeśli dzieci jest... sześcioro lub więcej – do takich wniosków doszli przynajmniej naukowcy z australijskiego uniwersytetu w Nowej Południowej Walii.
- Zapominamy – wszystko przez zmiany w mózgu, zachodzące podczas ciąży. Mają nas przygotować do macierzyństwa, dlatego wraz z dzieckiem do naszego życia zakradają się roztargnienie i kłopoty z pamięcią.
- Chcemy mieszkać w Norwegii – a nawet, jeśli nie chcemy, na pewno byłoby nam tam dobrze, bo – jak wynika z raportu Save The Children – Norweżkom jest pod każdym względem łatwiej jako matkom. Nawet żyją dłużej od mam z innych krajów (mimo że większość nie ma ponad 6 dzieci).
- Przegrywamy z teściowymi – ach, ten odwieczny konflikt, to się chyba nigdy nie zmieni! Teraz mamy kolejny powód, żeby kręcić nosem na nasze "drugie mamy" – otóż okazuje się, że nasi ukochani partnerzy (a przynajmniej mieszkańcy Wielkiej Brytanii) uważają w znaczącej większości, że ich mamy gotują lepiej od nas i wkładają w to więcej serca i troski. A my tylko otwieramy te gotowce i siup! do mikrofalówki. Może nasi synowie będą wdzięczniejsi?
- Nie jesteśmy obiektywne – ale kto byłby, skoro własne dziecko jest zawsze najlepsze na świecie? Niestety nasz brak obiektywizmu może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia naszych dzieci – z artykułu w "Archives of Pediatrics and Adolescent" wynika, że ponad 80 proc. mam otyłych dzieci (lub dzieci z nadwagą), nie zauważa problemu, uznając, że waga ich dzieci jest idealna. Z kolei 20 proc. mam dzieci o idealnej wadze, myśli, że ich dzieci powinny być grubsze. Otyłość dziecięca jest problemem społecznym i prowadzi do wielu chorób, dlatego lepiej być czujną!
- Nie wierzymy reklamom – uważamy, ze obraz matki w reklamach jest zakłamany. Niestety, jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez portal BabyCenter, czujemy się raczej zestresowane i przestraszone, a nie piękne i fit!
- Oksytocyna nam sprzyja – wiele badań potwierdza, że ten "hormon miłości", którego mamy po porodzie i w trakcie karmienia piersią, w nadmiarze, pozwala nam zbudować głęboką więź z dzieckiem.
- Lubimy prezenty – a najbardziej te trafione, dlatego w ankiecie przeprowadzonej przez platformę zakupową Ebates, prawie połowa matek przyznaje, że prezenty na Dzień Matki wybiera sobie sama! Sprytnie.
Zobacz też:
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama