Język bez przemocy

W raporcie przygotowanym na zlecenie marki Johnson’s widać wyraźnie, że młodzi rodzice szukają bliskości, życzliwości i łagodnego wsparcia. O tym jak ważna jest odpowiednia komunikacja i co oznacza rozwinięcie tajemniczego skrótu NVC mówiła podczas liveczatu na profilu Fb „MamoToJa” Anna Zdral, psycholog na co dzień współpracując z Fundacją Rodzić po Ludzku. Tłumaczyła jak mądrze, dobrze, po prostu łagodnie, dogadywać się i jak łagodnie oraz z czułością opiekować się dzieckiem. Wytłumaczyła, dlaczego to takie ważne.
NVC, czyli nonviolent communication, a więc język łagodności, kieruje się – jak podkreśliła psycholog Anna Zdral – określonymi zasadami. „Jeśli będziemy je stosować to uda nam się tworzyć bardziej bezpieczne relacje, oparte na harmonii i poczuciu bezpieczeństwa. W przekonaniu, że akceptujemy siebie nawzajem.

Reklama

Żyrafa, a nie szakal

Twórcą języka łagodności jest Marshall B. Rosenberg, który w swojej teorii przywołuje zwierzęta. „Szakal kojarzy nam się ze zwierzęciem agresywnym, które potrzebuje ofiar, żeby przeżyć. Język szakala jest oparty na ocenie, przesądach i porównaniach. To język, który czasami grozi i żąda.” – tłumaczy Zdral. „Z kolei żyrafa jest zwierzęciem roślinożernym, które nie potrzebuje ofiar, żeby przeżyć. W związku z tym jest łagodna, spokojna i zrównoważona. To język przede wszystkim oparty na empatii, czyli takiej wewnętrznej gotowości, aby spojrzeć na sytuację też z drugiej strony. Język żyrafy opiera się na mówieniu o swoich uczuciach i potrzebach. Ważne są w nim również spostrzeżenia, ale takie, które nie są zabarwione oceną.”

Zapraszamy na nasz Fanpage MamoToJa na kolejne spotkania z ekspertami Internetowej Szkoły Rodzenia.

Materiał powstał we współpracy z marką Johnson’s

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama