Jak zadbać o bezpieczeństwo dziecka w foteliku? Posłuchaj rad innej mamy!
Niewyregulowane szelki, zły kąt nachylenia, czy nieprawidłowo zamontowany fotelik to zagrożenia dla zdrowia dziecka. Jak zadbać o bezpieczeństwo? Odważ się i mów!
W kwestii bezpieczeństwa dzieci, mamy powinny się wspierać – twierdzi Jamie Harrington, mama i autorka listu, który ma zachęcać do zwracania uwagi innym. Przeczytaj i odpowiedz sobie na pytanie: czy twoje dziecko na pewno jest bezpieczne w foteliku?
Powiedz mi, jeśli z moim fotelikiem jest coś nie tak
Na tej stronie, jedna z moich koleżanek napisała artykuł, z którym się zupełnie nie zgadzam. Jego tytuł to: "Czy możemy przestać piętnować w kwestii fotelików samochodowych?". Powiem wam, dlaczego się nie zgadzam – bo jeśli chodzi o bezpieczeństwo dzieci, to dotyczy WSZYSTKICH mam i nieważne, ILE MILIONÓW LUDZI powiedziało ci, że coś jest nie tak z twoim fotelikiem, może w końcu posłuchasz, jeśli powie ci to jeszcze jedna osoba.
Dlatego też, jeśli widzisz dziecko w puchowej kurtce w foteliku, zwróć jego mamie uwagę. Powiedz, że nikt nie może dobrze dopasować pasów w foteliku, jeśli dziecko ma grubą kurtkę. Wiele osób nie wie, jak prawidłowo zapiąć 5-punktowe pasy bezpieczeństwa i gdzie powinien się znajdować klips, dlatego jeśli widzisz, że maluch jest źle zapięty, pokaż rodzicom, jak to zrobić we właściwy sposób.
Jeśli wkładasz dziecko do fotelika w cudzym samochodzie (np. bo znajomi gdzieś je zabierają) i widzisz, że fotelik jest źle przymocowany i przesuwa się na siedzeniu, pokaż, jak prawidłowo zamontować fotelik.
Jeśli nie masz pewności, jak powinien być zamontowany fotelik, możesz skorzystać ze specjalnych kursów lub podjechać do najbliższej jednostki straży pożarnej. Powinien tam być ktoś przeszkolony w mocowaniu fotelików (plus, masz szansę spędzić trochę czasu z przystojnym strażakiem).
Zobacz także
To, co próbuję powiedzieć, to to, że jeśli widzisz, że dziecko naprawdę nie jest bezpieczne, musisz zareagować. Nie mam na myśli sytuacji, kiedy boisz się, że coś się może stać, mam na myśli PRAWDZIWE zagrożenie dla dziecka. Nie powinno cię to krępować, możesz ocalić w ten sposób czyjeś dziecko. Jeśli uratujesz moje, BĘDĘ CI BARDZO WDZIĘCZNA.
Tylko nie zachowuj się, jakbyś pozjadała wszystkie rozumy.
Masz pewność, że twoje dziecko jest bezpieczne w foteliku? Zwróciłabyś uwagę, gdybyś widziała, że cudze dziecko jest źle zapięte?
Czytaj także: Nie sadzaj dziecka przodem do kierunku jazdy! Zobacz, dlaczego
źródło: popsugar.com