W tym odcinku sondy mamotoja.pl zapytaliśmy przechodniów o to, czy przeszkadza im karmienie piersią w miejscach publicznych. Okazuje się, że nie ma z tym najmniejszego problemu! Jedynie zwracają uwagę, aby robić to dyskretnie.

Reklama

Karmienie piersią jest naturalne

„Komu to przeszkadza?” – zastanawia się starsza pani. A druga dodaje: „ Zupełnie mi to nie przeszkadza, jest to całkiem naturalne”. Byleby nie było to zbyt ostentacyjne. „Oczywiście” – przytakuje młoda mama, karmiąca w ten sposób swojego synka. „Dziecko też potrzebuje spokoju, podczas jedzenia posiłku”. „Ze względu na prywatność mamy i dziecka powinno się to robić na uboczu” - dodaje młoda dziewczyna.

„Dziecko jest najważniejsze” – stwierdza mężczyzna. Dlatego - jego zdaniem, karmienie piersią w miejscach publicznych nie powinno wzbudzać najmniejszych wątpliwości. Inny z kolei pan przyznaje, że poniekąd rozumie głosy sprzeciwu wobec takiego karmienia, bo jednak jest to w pewnym sensie czynność intymna. „Ale to jest dziecko i matka – nie dajmy się zwariować”- zastrzega.

„Nigdy nie spotkałam się z czymś nieprzyjemnym”

Pytane przez mamotoja.pl kobiety przyznają, że karmiły dzieci w restauracji, na ulicy, w parku i na lotnisku. „Nigdy nie spotkałam się z czymś nieprzyjemnym” – mówi jedna z mam. Druga dodaje, że na czas karmienia starała się odchodzić na bok. Chodzi o to, aby zapewnić dziecku spokój. „Zawsze można się trochę obrócić, przykryć pieluszką” – radzi.

Mleko mamy jest najlepszym pokarmem dla dziecka” – mówi starszy pan, który wraz z małą wnuczką w wózku poszedł na spacer do parku. Inny pan z kolei podkreśla, że karmienie naturalne daje dziecku poczucie bezpieczeństwa. ”Jest w ramionach, przytulone, czuje ciepło” – zwraca uwagę.

Zobacz także

A wy co sądzicie na temat karmienia piersią w miejscach publicznych. Podzielcie się swoim zdaniem w komentarzach.

Zobacz też:

Reklama




Reklama
Reklama
Reklama