Reklama

Małgorzata Kożuchowska zabrała głos w sprawie aborcji. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego zakazujący przerywania ciąży w przypadku ciężkich uszkodzeń płodu to dla Kożuchowskiej decyzja krzywdząca kobiety. „Człowiek wyboru musi dokonać sam” − twierdzi aktorka.

Reklama

Małgorzata Kożuchowska o aborcji: jestem bezwzględnie za życiem!

Małgosia Kożuchowska nigdy nie kryła, jak ważna w jej życiu jest wiara chrześcijańska. Swoje zdecydowane poglądy wsparte nauką Kościoła katolickiego aktorka zawsze prezentowała bez wstydu, dlatego jej reakcja na zakaz aborcji w Polsce zaskoczyła fanów. Słowa Kożuchowskiej, choć wyważone, są bowiem po części sprzeciwem wobec decyzji TK.

„Jestem bezwzględnie za życiem! Życie jest wartością nadrzędną. Wierzę, że dawcą życia jest Bóg, który jest miłością” − Kożuchowska zaczęła swój wpis w duchu chrześcijańskim. Potem przywołała wspomnienia własnej ciąży i ogromnego strachu, jaki towarzyszył jej podczas kluczowego badania USG. Mimo niepewności Małgosia, korzystając ze swojego prawa wyboru, zdecydowała się urodzić bez względu na jego wynik.

„Przed badaniem rozmawialiśmy z mężem, że nawet gdyby coś było nie tak, to dziecko urodzę. Taka była nasza wspólna decyzja. I pamiętam jak dziś tę wielką ulgę, że dziecko jest zdrowe!” − napisała.

Kożuchowska przyznała, że sama miała ogromne szczęście urodzić zdrowe dziecko. Jednocześnie jednak szanuje decyzje innych mam i nie chciałaby odbierać im prawa do własnych wyborów. „Bóg dał człowiekowi wolną wolę. I człowiek z tej wolnej woli ma prawo korzystać, ponosząc wszelkie często bardzo bolesne konsekwencje swoich wyborów. Prawo, które odbiera człowiekowi tę wolność (nawet to ustanowione z dobrych intencji) nie rozwiąże problemu. Zawsze człowiek wyboru musi dokonać sam”. − podsumowała Kożuchowska.

Większość fanów chwali Małgosię za mądrość i dojrzałość, których ich zdaniem brakuje obecnie w publicznych dyskusjach. „Piękne słowa Pani Małgosiu ???????????? 'celebryci' powinni brać przykład, jak wyrażać opinie, szczere ale bez nadmiaru emocji. Daje nam Pani nadzieje, że przyjdą takie czasy, w których rzetelnie będzie można dyskutować o poważnych sprawach”.

[pisownia komentarzy oryginalna - przyp. red.]

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama