Kultowa Lalka Barbie przez lata była najbardziej pożądaną zabawką. Sama pamiętam, jak każda z nas w przedszkolu chciała ją nie tylko mieć ale być jak Barbie. Z czasem specjaliści i rodzice zaczęli mieć wątpliwości czy te niemożliwe do osiągnięcia proporcje nie wpływają niekorzystnie na małe dziewczynki. Duży biust, wąska talia i idealne włosy zwracały uwagę przede wszystkim na perfekcyjny wygląd. Marce zaczęto zarzucać, że od małego uczy dziewczynki, że powierzchowność jest najważniejsza. Kontrowersje wokół Barbie sprawiły, że firma Mattel postanowiła produkować lalki, które będą miały różne figury, odcienie skóry, narodowości i profesje. Zgodnie z nowym hasłem każda dziewczynka może zostać, kim chce. Trzy lata temu narodził się także wyjątkowy projekt Barbie „Shero” .

Reklama

Kobiety, które łamią stereotypy

Mattel nie tylko zaczął pokazywać różnorodność, ale poszedł o krok dalej i za pomocą lalek uczy, że nie tylko wygląd się liczy. Nazwa projektu to połączenie żeńskiego zaimka osobowego „she”, czyli „ona” i wyrazu „hero”, czyli „bohater”. Za lalkami stoją wyjątkowe kobiety z krwi i kości, które mogą być wzorem do naśladowania. „Misją projektu stała się chęć inspirowania dorastających dziewczynek, a jego celem jest uhonorowanie wyjątkowych kobiet, które łamiąc stereotypy i przesuwając granice własnych możliwości, stają się wzorem dla innych. Od 2015 roku w USA, a od 2018 roku także w innych krajach, tytuł Barbie „Shero” otrzymują silne i niezależne kobiety, które nagradzane są lalką zaprojektowaną na ich podobieństwo” tłumaczą pomysłodawcy.

Pierwszą Barbie Shero uhonorowano Zendayę Coleman, amerykańską aktorkę, tancerkę, piosenkarkę i modelkę, po tym, jak na rozdaniu Oscarów w 2015 r. pojawiła się z dredami. Właśnie z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet Mattel stworzył 14 nowych lalek. Wśród nich znajdziemy mistrzynię olimpijską w snowboardzie Chloe Kim, reżyserkę „Wonder Woman” Patty Jenkins, włoską piłkarkę Sarę Gamę, chińska aktorkę i filantropkę Xiaotong Guan czy niemiecką projektantkę Leylę Piedayesh. Po raz pierwszy do zespołu dołączyła także lalka inspirowana naszą rodaczką. Oprócz 11 współczesnych silnych kobiet, w kolekcji pojawiły się trzy wpływowe kobiety z przeszłości: Amelia Earhart, Frida Kahlo, and Katherine Johnson.

Być jak Martyna

Gala wręczenia lalki Barbie odbyła się 6 marca. Martynie Wojciechowskiej towarzyszyła mama oraz córeczka. Podczas uroczystości odczytano uzasadnienie werdyktu: „To podróżniczka, himalaistka, dziennikarka. Kobieta, która realizując wyprawy na krańce świata podróżuje do ludzi, nie do miejsc. Jej pasja, zaangażowanie i postawa są dla małych i dużych kobiet potwierdzeniem, że nie ma rzeczy niemożliwych, że warto mieć marzenia i je spełniać”.

Martyna Wojciechowska swoim osiągnięciem pochwaliła się także na Instagramie. Opublikowała zdjęcie wraz z opisem: „#barbieshero (She + Hero) Taki tytuł otrzymałam dziś od firmy @mattel, za inspirowanie Kobiet i Dziewczynek w Polsce i na świecie do tego, by odważyły się marzyć i spełniać swoje marzenia. To niezwykłe wyróżnienie, przyznane po raz pierwszy poza USA. Dotychczas @barbie nagrodziła takie kobiety jak Ibtihaj Muhammad, Misty Copeland, Ava DuVernay, Eva Chen czy Ashley Graham. Podobnie jak One zostałam uhonorowana najwyższym wyróżnieniem marki Barbie - wyjątkową lalką, która wygląda tak jak ja! Bardzo dziękuję”.

Zobacz także

Co sądzicie o tym projekcie Mattel? Napiszcie w komentarzach.

Źródło: Instagram, trendhunter.com, scarymommy.com

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama