Reklama

Bezpieczeństwo dziecka w podróży jest dla rodziców najważniejsze. Podstawą jest posiadanie odpowiedniego fotelika. Nie bez znaczenia jest również jego umiejscowienie. Choć zamontowanie fotelika na przednim siedzeniu obok kierowcy wydaje się wygodnym rozwiązaniem, to wcale nie jest ono dobre. Powinniśmy go wręcz unikać.

Reklama

Z jakim ryzykiem wiąże się przewożenie dziecka w foteliku na przednim siedzeniu w aucie?

Wożenie dziecka na miejscu obok kierowcy nie jest zabronione, jednak nasz ekspert namawia rodziców, by nie korzystali z tej możliwości: „Przede wszystkim chciałem podkreślić, że odradzam przewożenie dzieci na przednim fotelu w samochodzie, jeśli nie musicie tego robić – mówi Kamil Kasiak, ratownik medyczny.

Przewożenie dziecka na przednim siedzeniu w aucie stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa dziecka: „Po pierwsze pamiętajcie o tym, że poduszka powietrzna jest zagrożeniem dla dziecka, które podróżuje z przodu. Kiedy poduszka powietrzna aktywuje się i wystrzeli, może zrobić dziecku krzywdę – mówi specjalista. Mały pasażer narażony jest np. na wstrząs mózgu, poważne uszkodzenia kręgosłupa i urazy wewnętrzne.

O czym trzeba pamiętać, jeśli przewozimy dziecko w foteliku na miejscu obok kierowcy?

Jeżeli zdecydujemy się na przypięcie dziecka na przednim fotelu, koniecznie musimy pamiętać, by wyłączyć poduszkę powietrzną. Siła, z jaką aktywuje się poduszka powietrzna, może zagrozić zdrowiu lub życiu dziecka. Postępowanie takie nadal nie gwarantuje jednak, że poduszka nie wystrzeli.

„Oczywiście pamiętajmy o tym, że jeżeli sadzamy dziecko w foteliku na przednim siedzeniu, musimy bezwzględnie tę poduszkę dezaktywować. Może się zdarzyć tak, że ta poduszka mimo tego, że jest dezaktywowana, wystrzeli” – dodaje ratownik medyczny.

Wielu rodziców uważa, że przypięcie fotelika obok kierowcy ułatwia opiekę na dzieckiem w trakcie jazdy. I traktuje to jako główny argument za przewożeniem dziecka w tym miejscu. Zdaniem Kamila Kasiaka rodzic podczas prowadzenia samochodu nie powinien skupiać się na dziecku: „Pamiętajcie również, że wy, jako rodzice, musicie podczas jazdy skupić się na drodze, a nie »obsługiwać« dziecko. Jeśli tak się zdarzy, to niestety możecie doprowadzić do spowodowania wypadku samochodowego, co może zagrozić waszemu życiu lub zdrowiu i życiu waszego dziecka”.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama