Reklama

Dr Katarzyna Musioł, ordynator pediatrii w szpitalu w Rybniku, ujawniła, jak ogromny i tragiczny w skutkach jest wpływ zanieczyszczenia powietrza na człowieka, a szczególnie na dzieci. Ordynator przedstawiła zatrważające dane i zaapelowała, by władze w Polce w końcu zaczęły robić coś, by zmienić tę sytuację.

Reklama

Smog znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia choroby nowotworowej

Dr Katarzyna Musioł wylicza: „Na Śląsku odnotowuje się najwięcej zgonów z powodu nowotworów w Polsce (w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców). I stanowi to około 10 procent więcej aniżeli średnia krajowa”. Na oddziale pediatrii, na którym pracuje, guzy u dzieci wykrywa się bardzo często.

„W grudniu 2019 roku w jedynym tygodniu na oddziale pediatrii w rybnickim szpitalu u dwójki dzieci rozpoznaliśmy 4-centymetrowe guzy mózgu. Jeden chłopczyk tydzień temu miał stwierdzoną kliniczną śmierć mózgu, przebywał na OIOMIE. W wyniku progresji choroby zmarł” – zdradziła ordynator i dodała: „Nieszczęsny piątek – gdy wysyłaliśmy duszące się niemowlę z RSV Wirusem na OIOM, rozpoznaliśmy też ostrą białaczkę limfoblastyczną u 3- miesięcznej dziewczynki z Rybnika. To są fakty, takie są realia naszego oddziału pediatrycznego”.

Skutki smogu są tragiczne

Ordynator rybnickiej pediatrii wskazała na wiele problemów, jakie powstają na skutek oddychania zanieczyszczonym powietrzem. Są wśród nich:

  • depresje,
  • wyższy stopień niepokoju u dzieci,
  • problemy z pamięcią i koncentracją,
  • trudności z kontrolą emocji,
  • gorsze kompetencje społeczne,
  • częstsze przypadki chorób ze spektrum autyzmu.

To nie wszystko. Jak stwierdziła doktor, smog truje nie tylko dzieci i osoby dorosłe, lecz również uszkadza płody. „Zanieczyszczone powietrze nie tylko szkodzi dzieciom i nam dorosłym, ale również przenika do płodu. Cząstki są na tyle małe, że, wdychane przez matkę, przechodzą do jej krwi, następnie do łożyska i wpływają – wiele badań to pokazuje – na to, iż zwiększają liczbę poronień, porodów przedwczesnych. Więcej matek rodzi dzieci z niską masą urodzeniową”.

Najgorzej sytuacja wygląda w Rybniku i okolicach

Dr Musioł przeprowadziła wraz z innymi specjalistami rybnickiego szpitala badanie, w którym analizowano, czy częstość zachorowań na guza mózgu u dzieci można powiązać ze stopniem zanieczyszczenia powietrza w ich miejscowości. Okazało się, że tak. „Z całego Śląska największą częstość nowotworów centralnego układu nerwowego u dzieci wykazaliśmy właśnie w rejonie Rybnika, Jastrzębia, Raciborza. Stwierdziliśmy bardzo istotną korelację pomiędzy wskaźnikiem zachorowalności a stężeniem tych pyłów” – przyznała ordynator.

Apel do władz i mieszkańców

Dr Katarzyna Musioł należy do Rybnickiej Rady Kobiet i jako jej przedstawicielka zaapelowała do państwa, by podjęło kroki, które zaczną zmieniać tę tragiczną sytuację. Dopóki jednak na Śląsku wciąż powietrze będzie tak fatalnej jakości, mieszkańcy muszą robić co w ich mocy, by zmniejszyć negatywne oddziaływanie smogu. W jaki sposób? Należy:

  • sprawdzać stężenie smogu np. w aplikacjach w telefonie,
  • oddychać przez nos, będąc na dworze,
  • płukać usta zawsze po powrocie do domu,
  • ograniczyć wyjścia do niezbędnego minimum,
  • stosować maski antysmogowe,
  • stosować oczyszczacze powietrza,
  • ograniczać emisję zanieczyszczeń.

Źródło: dziennikzachodni.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama